-
Witam (choć nie mam kogo )
Dzisiejszy bilans : 1466 / 1747 (zjedzone / spalone) -całkiem nieźle, choć tych zjedzonych mogłoby być mniej
Tak czy innaczej jestem o około 300 kal do przodu
Dzisiaj zrobiłam aż 30 brzuszków powoli wrócę do formy
no to tyle
-
witam
podziwiam cię że cwiczysz jednak skoro miałabyś taką fajną wymówkę żeby tego nie robić
Ja też od wczoraj zabrałam się za brzuszki 6AW robię, dzisiaj będzie drugi dzień. Ide jak burza do przodu
A gardlo boli coraz mocniej zamiast mi się polepszać
-
Kitola miło cię widzieć
Te ćwiczenia to jak zakazany owoc - jak mogłam to się migałam a jak mi nie wolno to mi się chce
A na gardło polecam syrop z cebuli - niezbyt dobry ale bardzo skuteczny
-
Ten syrop to dobry nie tylko na gardło, ale i na odchudzanie, bo ja od samego zapachu mam ochotę wymiotować, a jak raz sprobowałam to obiad wylądowął w klozecie.
Zdam się na chemie z apetki.
-
Witajcie!
Kitola zgadzam sie z Toba ten syrop jest paskudny, skuteczny jest syrop z mleczu lub sosny. Moja mama zawsze robi, ja najbardziej lubie ten z sosny bo jest najsmaczniejszy.
Agabi dziekuje za odwiedziny u mnie. Zakazany owoc najlepiej smakuje, pamietaj jednak by cwiczyc z umiarem zdrowie jest najwazniejsze.
Ja wyjezdzam na te kilka dni i odezwe sie dopiero w poniedzialek. Jade naladowac akumulatorki by po powrocie ze zdwojona sila wziasc sie za diete.
Zycze wszystkim udanego weekendu i pozytywnego dietkowania.
Pozdrawiam.
Ania
-
witaj Agabi wpadłam się przywitać
jeszcze nie zdążyłam przeczytać wszystkich wpisów na twoim wątku, ale pewnie to zrobię
masz cudnego psiaka ja się juz odzwyczaiłam od zwierząt w domu. swego czasu miało się i kota, rybki, psy, chomiki, kanarki, papuzki, swinki morskie, istne zoo teraz kiedy mieszkam " na swoim" nie mam zwierzaków i wzdrygam się na myśl o psiej lub kociej sierści na fotelach ale się człowiek zmienia
-
dzisiejszy bilans : ok 1000 / około 1100 (zjedzone/ spalone)
Nie jest źle
za to wczoraj baaardzo zgrzeszyłam była pizza i lody i martini a wszystko za sprawą wizyty mojej najlepszej psiapióły, z którą nie widziałam się ponad rok (mieszka poza granicami kraju)
ale co tam i tak się cieszę
ASIK - czekam aż się tu odezwiesz
-
Dzisiejszy bilans : 1053 / 1205 (zjedzone/spalone )
Nie jest źle.
za to upał daje się we znaki najpierw nie było wiosny a teraz skwar
-
witam
Agabie winkiem się nie przejmuj, no chyba że codziennie pijesz (w co wątpię). Ja piję bardzo rzadko alkohol, więc jak czasem się napije, to nawet o tym nie pamiętam. A przyjazd przyjaciółki trzeba było oblać.
Fajnie że udało ci się utrzymać dietkę
A co do pizzy, to wydaje mi się ze dobrą metodą byłoby :
1 jeśli jesteś z facetem - kupic mu dużą i zjeść kawałek od niego a sobie zamówić sałatkę jakąś dobrą.
2 z przyjaciółką - tak samo, ewentualnei jesli się tez odchudza , to kupić małą na pół i sałatkę.
I jest przyjemność bo w koncu pizza jest smaczna i jest zdrowo bo sałatki są ok i z reguły smaczne
Mądrze to wykombinowałam co ??
Szkoda ze w moim przypadku bezużyteczne, bo mój kochany mąż sknera nigdzie mnie nie zabiera
-
Witam serdecznie
Widzę Kitola , że zostałyśmy tu same nooo jeszcze Kaczus tu zerkała ostatnio. Cóż..... może nadejdą lepsze czasy ....
Dzisiejszy bilans 1210 / 2169 (zjedzone / spalone ) Jest dobrze
pół dnia spędziłam w kuchni robiąc przetwory z truskawek Efekt jest ponad 30 słoiczków w syropie i 20 słoiczków dżemu :
Ale teraz lecę już do łóżeczka
Buziaki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki