Wątek: Mój sposób na odchudzanie

Anczyskovelzimna Ja tez kiedyś tak kiepsko radziłam sobie z pompkami. Proponuje tak: 10pompeczek jako jedna seria przez tydzień. Od drugiego tygodnia zmusi sie do 2 serii. I robic tak az poczujesz ze sprawia Ci to mniejszą trudnoś-a bedzie tak na pewno :0 Ptem znowyzwiekszy aż do zadanej ilości. Powodzenia - to na prawdę działą Nigdy nie myślałam ze to powiem ale polubiłam nawet te pompki Świetne cwiczenie na ręce, brzuch i oczywiście biust

Och, kobiety moje Bylam w tym kosciele, a potem na rowerze jezdzilam. I moge powiedziec, ze jestem z siebie dumna, codziennie jezdze troche dalej. A dzis to pobilam sama siebie. Tyle niezlych gorek pokonalam, ze sama nie wiem jak mi sie to udalo. Jezdzilam dwie godziny. A faceci sa naprawde okropni wystarczy sie ladnie ubrac, pokazac kawalek nogi (do kolana) i nie da sie normalnie przejechac, bo gwizdaja i zaczepiaja Hehehhe.... Nie powiem, ze mnie to nie cieszy
A te babskie pompki zaczynam od dzisiaj. Zobaczymy ile dam rady zrobic za pierwszym razem.
Aha, tak jak obiecalam, byly dzis warzywka, to znaczy jakies marchewki, no i owoce czyli jabluszko

Anczyskovelzimna Dzieki za cwiczonka, tez wyprobuje, moze znajde cos dla siebie

Agniesia No wiesz, w mini to ja jeszcze nigdy nie wystapilam i raczej watpie czy kiedykolwiek ja zaloze No ale spodniczki do kolanka, to czemu nie

Gocha Tobie dzieki jak zwykle, ze jestes.

Hej. Dziękuję, że mnie odwiedziłaś Gratuluję sukcesów w odchudzaniu Życzę samych radości i uśmiechów. Pozdrawiam, wpadaj do mnie częściej. Papa

Hej!
Tak sobie czytalam od pocztaku twoj watek..

I tak sobie mysle ze pewnie gybym mieszkala w akademiku to bym schudla przez ten rok z 15 kg napewno Bo ja mam własnie taki film...ze nie lubie jesc przy ludziach...;/ zawsze tak mialam ...w szkole potrafilam nawet w lazience jesc zeby nikt nie widzial bo mialam "film" ze ktos soboie odrazu pomysli "taka gruba i jeszcze wpieprza"...i do teraz tam mysle ;/
Wiec pewnie bym schudla pod taka ciagla presja

A w domu w sumie tez nie dalabym rady sie odchudzac.. bo mimo tego ze bedac tam ciagle slysze jaka to jestem gruba itp. itd to to mnie tak naprawde wcale nie motywowalo a wrecz przeciewnie, potajemnie jadlam slodycze zamknieta w pokoju ..;/

Wiec chyba mimowszystko jestem w najlepszym polozeniu A Julek sie teraz wkrecil -bo go prosilam zeby mnie pilnowal- i na nic nie pozwala
Wiec moze byc dobrze

A wagi tez tu nie mam wiec sie okaze jutro jak wrocimy.. a raczej w srode wole odczekac te pierwsze 3 dni okresu zeby mi nie sfingował wyników na wadze

No jak zawsze sie rozgadałam :>

3majcie sie cieplutko

Hej Aniolecek! Ja tez tak mialam z tym jedzeniem po kryjomu do jakiegos czasu. Ale teraz to jest jeszcze gorzej, bo mieszka ze mna taka kolezanka, ktora wazy jakies 50 kg, ma jakies 170cm wzrostu i ma po prostu cudna figurke, a przy tym wszystkim je ile tylko chce i kiedy chce. No wiec na porzadku dziennym u nas na mieszkaniu jest smazenie pierogów, kotletów, frytek okolo 23.00 w nocy. Teraz juz sie do tego przyzwyczailam i nie daje sie na nic skusic, ale na poczatku bylo ciezko. Ale tak w ogóle to jest naprawde niesprawiedliwe!!! Ja nie wiem gdzie jej to idzie, chyba w uszy.....
Pozdrówka, no i czekam na te wyniki wagowe

No, to wlasnie przeszlam próbe jesli chodzi o te babskie pomki. W tym tygodniu bede robic dwie serie po 10. Tyle dalam rade, mysle, ze na poczatek wystarczy.

No dobra, trochę mnie wciągnął ten temat z ćwiczeniami na klatkę piersiową, znalazłam jeszcze coś takiego [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Ja wam powiem moje drogi ze nigdy w zyciu nie umialam zrobic nawet 5 pompek ale odkad zaczelam chodzic na tae bo i cwiczyc to nawet polubilam to cwiczenie. Teraz robie 2 serie po 8 pompek a 3 seria to 16 pompek i jest w sam raz !! Z kazdym tygodniem moge zrobic coraz wiecej i jaka to satysfakcja Polecam pompki

pompki..ech...a może raczej wrrr zrobie kilka w ogromnych bólach. Zawsze byla to dla mnie czarna magia, zakazany owoc tak jak podciąganie się na drażku
No ale w sumie kiedyś nie umialam robić gwiazdy w obie strony Ładnie kształtują powiadacie? mmm...może te dwie serie to niegłupi pomysł

xatiu zazdroszcze Ci, że masz pogodę na rowerek i ducha
buziaki

Witam muszę się pochwalić dzisiaj minął pierwszy dzień mojej dietki plaż południowych. I się nie złamałam a dla mnie to jest sukces i nie było nocnego podjadania. Muszę tylko wziąść się jeszcze za ćwiczenia mam już steper na którym zaczęłam chodzić a jeszcze by się przydały ćwiczenia na brzuszek bo z nim mam największe problemy. Jutro będzie ciężko bo czeka mnie obiadek u mamusi ale mam nadzieję że przeżyje bez słodkości a mamunia lubi kusić specjałami mój mąż jest przerażony bo boi się że teraz nici z pysznych obiadków i czekago sałatka i kawałek mięska. Ale obiecałam mu że będę dla niego gotować jak do tej pory dla niego i mojego 5 letniego szkraba. Co prawda chodzi on do przeszkola ale mężulek musi dostać cieplutki obiadek. Tak więc dla męża swoją drogą a ja specjały z diety, dobrze że lubię warzywa bo tak to było by mi ciężko. A ciepełko się zbliża. Nawet się cieszę że teraz trochu zimno mam więcej dni na zgubienie tłuszczyku. Mąż zachęca mnie do wieczornego biegania muszę to przemyśleć strasznie nie lubię biegać ale wiem że to dużo pomaga, może się zmobilizuje w końcu czeko się nie robi dla upragnionego celu. Trzymam za wszystkich kciuki trzymajcie i za mnie pozdrawiam :P