Wątek: Powolutku..ale skutecznie ;) Kiedyś osiągnę swój cel!!

Ihaaa :) Gratulacje straconych 6 kilogramkow :) Na pewno tak zle nie bylo ! Powodzonka i mnooostwa sil zycze :)

A i sliczna buzka :)))

sshanon moja przewodniczko i dobry duchu!!
Taki post to dla mnie full szczescie
Czuwaj nademna a napewno nie zabraknie mi sił!!
[szczególnie jak patrze na twojego tracka ]

Pozdrowionka wIEeEeelgachne
;*;*;*

Przybylam wykukac jak tam dieta:) Mam nadzieje, ze kazdy kg z kazda chwila slabnie coraz bardziej zeby w koncu uciec sobie sio sio daleko :))

A u mnie dzis slabiutko. A jak sobie pomysle ktory dzisiaj to sie slabo robi. Ok 20 kwietnia beda 2 miechy zastoju, ratunkuuuuuuu!

Buziak:)

Kurcze sliczne masz wlosy, co ja bym dala za takie :| Ja to musze z prostownica latac :(

:)

Oo mtako..ale mam wyrzuty sumienia!!!!
Mam ochote sie normalnie czyms trzasnąc tak porzadnie
Zawiodlam siebie i was
Pieprzony klimat kina mnie stłamsił;( zjadlam mala paczke bake rollsów i pol czekolady jestem do niczego;/ prawie 1000 kcal mi łacznie z tym wyszlo
A czuje sie jakby ta nikła lekkość brzucha jaka zaczelam odczówać poszła wON;((((( jakby mi znowu przybylo z 2 kilo
Jaaaaaa......NIC SŁODKIEGO juz nie tkne obiecuuuuje!!! Tylko niech mi to wszystkiego nie zawali;(((((
Zaraz zabierazm sie za cwiczenia;(
Wybacznie


Pocieszyc sie moge jedynie tym ze Epoka Lodowcowa 2 byla rewelka;

Mimo ze nie wiem ile te backe rolss'y maja kalorii to mysle ze sie zrechabilitowalam troche cwiczeniami skakanka...i te cwiczonka 8 minut na brzuchola a do tego ..calkiem niezle kalorie polecialy na... mojej ulubionej formie spalania kalorii
Mam nadzieje ze mi sie ta dzisiejsza wpadka nie odbije

1ooo wszystkiego? i to uważasz za wpadkę?
halo... ja ostatnio zjadłam o 2o dodatkowego tysiaka (jestem na 15oo)
i w sumie zapomniałam o tym szybko, bo ważne, że w porę się zatrzymałam i nie zjadłam dodatkowych 2 tysięcy na przykład

nie byłabym sobą, gdybym nie powiedziała, że jednak radzę jeść więcej niż jesz
najlepiej 12oo, ale chociaż tego tysiaka.
bo niewrto sobie zdrowia psuć!

pozdrawiam

nO wlasnie do wtorku [czyli tydzien] chce do 800 zeby zrobic sobie oczyszczenie i "skurczenie" żoładka a od wtorku obiecuje 1000-1200 dobrze?;>

okej, okej. ale będę Cię pilnowała :P żeby żadnego schodzenia poniżej tysiaka nie było

Obiecuje, obiecuje bedzie jak na spowiedzi
dzieki;*;*;*;*;*

Ja tez czasami sobi wkrecam faze jak to duzo zjadlam, a okazuje sie, ze niewiele ponad 1000kcal.
No i po takim dniu czuje okropne wyrzuty sumienia itp itd, bo chcialabym, zeby najlepiej 1kg dziennie spadalo
Najtrudniej jest czekac, czekac i czekac.
Ale z doswiadczenia wiem, ze jak bedziemy wolniej chudly, to przy pozniejszym obzarstwie nie przytyjemy- mnie zajelo pol roku przytycie 5 kilo, a jadlam pizze, chipsy i tego typu 'zdrowa zywnosc'.
3majmy sie cierpliwie i bedziemy super lalki