-
buraczku: ok, uznajmy że nie było :P
dziś będzie dobrze narazie zjadłam bułkę z powidłami i kawałek babki i jeszcze kawałek jakiegoś ciasta.
następny posiłek będzie dopiero koło 17 (grill blehhh w ogóle nie mam ochoty, więc pewnie coś innego zjem bo w ogóle miałam niezłe przeboje żołądkowe wczoraj i dziś )
no i może jakieś jabłko.
cukier. uważam, że lepiej czasem dać trochę cukru niż słodzika. sama praktycznie wykluczyłam aspartam. a słodzić tak dużo nie słodzę :P
co do R. jeżeli już zdrcydowałaś, że koniec, to nie wracaj do tego tematu. jeżeli nie chcesz z nim być to powiedz mu to definitywnie i koniec kropka. na przyjacielskie spotkania przyjdzie czas. później.
my dziś jedziemy na jakieś małe zakupy ale tylko jakieś spodenki i japonki. no chyba, że mi coś się wyjątkowo spodoba
-
Lalunia gdzie jestes?????
-
no lalunia... buraczek kazał mi Ciebie pilnować, a tu nie ma kogo pilnować
choć ja dziś nie powinnam się odzywać
poległam na całej linii
trzymaj się
-
Lalnia!!!! znowu to samo?? znowu zniknęłaś???
-
Jestem, zaszalałam na całej lini, no ale cóż...
Za to w poniedziałek miałam obrone, "4" tez nie jest najgorsza, no, ale teraz rozmawiacie już z "Panią socjolog"
niestety dosć grubą, bo se zarełka nie załowała i nie cwiczyła
Będę sie starać od jutra znów
agassi,
dobrze, ze wróciłaś ehhh..... poprostu nie mozesz mnie zostawiać
buraczqu,
jak Ci idzie?
-
no wreszcie!!!!!
jak mi idzie?
a to zależy z czym
jeśli z dieta.. to w sumie nie tak najgorzej... tylko dziś pzresadziłam z otrębami i... kakałko o 21.30 raczej też nie było genialnym pomysłem
ale za to ćiwicze
jeszcze przed wyjazdem scciagnelam sobie zestaw calleneticsu /czy jak to się tam pisze :P / z takiej stronki, którą ktos podal w dziale o kulturze fizycznej... fajne i.. niby nie bylam po nich zmeczona a na drugi dzien mialam mega zakwasy i wieczorem robie A6W.. zobaczymy do ktorego dnia tym razem wytrzymam dzis jest dopiero 3 i gdyby nie to, ze o tym pisze to... zapomnia;abym
a jesli chodzi o prace to... wole nie pisać
-
lalunia: no gratuluję
super. teraz już nie masz wymówek, więc bierz się za dietę!
buraczku: fajne te ćwiczenia? i długo trwają?
dużo słyszałam na ten temat, też będę musiała sobie ściągnąć
-
Mhm.....
czy jest trudniejsza rzecz od zrzucenia wagi?
Jakby tu schudnać???
Jeżeli ktoś ma sposób, proszę o radę
-
Chcę być szczupła, chcę ważyć 60kg, chcę być piękna, chcę mieć ładne szczupłe nogi, talie i kości od miednicy, chciłabym być taka jak kiedyś byłam, tylko przez chwilę niestety...
bilans:
4 kromki białego chleba z krakowską i pomidorem, no i masłem
3 gołabki
0,5l mleka 1,5%
a mama ma zamiar upiec ciasto drozdzowe.... ciekawe, bo śpi, pewnie nie bedzie jej sie juz chciało
-
te! Lalka!!
bo już mnie wkurzasz bierzemy się wreszcie!!! takie upały a ja najchętniej bym się schowałą w wieeeelkie ciuchy zeby tylko nikt nic nie zauważył... a marzą mi się... te mini-spódniczki z falbankami ale wyglądałabym jak taki słonik w spódniczce.. są czasem takie na kartkach
no i jak?
co tym raezm wcinasz???
teraz zaczne być wredna małpa!!
Lalunia... no powiedz, że się uda... pomóż i mi i sobie...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki