-
Widzę, że dziś jestem pierwsza
Za oknem paskudna pogoda, leje niestety. Właśnie przed chwilką wróciłam z kwiaciarni oczywiście byłam po odbiór bukieciku dla MAMY
Dziś jej święto więc trzeba zrobić coś aby poczuła, że jest dla mnie i dla mojego brata ważna. Przy okazji troszkę pobiegałam bo zaczęło strasznie padać i chciałam jak najszybciej dotrzeć do domku. Odpocznę chwilkę i mam zamiar troszkę poćwiczyć a później coś ugotować. amos gratuluję, ja jeszcze nie staje na wagę, zresztą ostatnio mi upadła i pokazuje śmieszne cyferki, więc zważę się jak zakupię nową. Zresztą właściwie dopiero zaczęłam i pewnie waga nie spadła. Cieszę się bo brzusio jest już dużo mniejszy, muszę jeszcze tylko zadbać o ładne mięśnie
a z nóżkami to będzie ciężko niestety
ostrowianka musisz nam obiecać zmianę podejścia, tak nie można. Najlepiej iść do celu małymi kroczkami i czerpać z tego przyjemność. Jeśli będziesz się tak katować z jedzonkiem to każdy dzień będzie dla Ciebie straszną męczarnią. Stracisz siły, osłabisz organizm proszę posłuchaj nas. Przecież mamy taki sam cel, jeśli będziemy się wspierać nawet nie zauważysz jak do niego dojdziemy.
Miłego dzionka Wam życzę dziewczynki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki