Hej Hej
Jestem już w domciu,zjadłam dziśół litra maślanki, dużo gotowanych jarzynek i odrobinka gotowanego kuraka,1 serek danio i 5 dużych jabłek.Więc nie było żle a głodna nie jestem gorzej bo przed pracą nie ćwiczyłam czekałam ażtrochę przestanę odczuwać te mięśnie a tu coraz bardziej bolą widocznie sobota siłownia poprawiona niedzielną gimnastyką zpłytki dała mi się we znaki.
Odpuszczam sobie dziś ,bo nawet śmiać się nie mogę ale mi smutno bo naprawdę mam takie chęci a tu klops.
KWACZKO coś mam przeczucie że ta 13 nie dla ciebie skoro tylko kompot brzmi zachęcająco a jak tam z ćwiczeniami? bo rano obiecałaś,tylko się nie zagalopuj tak jak ja bo zakwasy nie są przyjemne.BUZIACZKI i dobranoc
Zakładki