Jednak postanowilam zastosować ta 13stke bez miesa. Tzn mieso mam zamiar zastepowac miesem sojowym. Np befsztyk wolowy burgerem sojowym, a szynke wedlina sojowa o smaku szynki Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Rano wypilam pierwsza kawe, teraz czekam na obiad. Obawiam sie jednak,ze dieta ta pozbawiona miesa straci swoje wlasciwosci poprawiajace przeminane materii. Podobno kazdy wchodzacy w nia skladnik ma znaczenie. No ale zalezy mi na jakiejs znaczacej utracie kilogramow na poczatek dalszej walki z nadwaga.

3majcie za mnie kciuki bo jestem straaszni glodna