-
No i z randki klops :P Zmieniliśmy plany, pooglądaliśmy u mnie Generała Daimosa (czy któraś z was to pamięta? ;) i poszedł :( Ale zobaczymy się jutro. Jesteśmy umówieni na piwo ze znajomymi i teraz mam dylemat, czy pić to piwsko i olewać dietke, czy nie pić i olewać że tak powiem "nastrój" :> Wcześniej jeszcze obejrzymy sobie mecz (eh, obiecałam mu), a zupełnie rano ide z psiapsiółą do zoo :D Więc nie wiem czy uda mi sie znaleźć czas na jakiekolwiek jedzenie :P
katteey, wiesz u mnie z tym jadłospisem to ostatnio ciężko, bo zaczynam jeść wszystko co jest w domu niezależnie od pory :/ np. dzisiaj zjadłam śniadanie (2x kromka grahama, ok 50g twarożku, troszkę słonecznika i plasterek wędliny drobiowej + czerwona herbata z łyżeczką miodu - przynajmniej nie smakowała starą szmatą, chociaż zapach został). Później nie byłam głodna, a później poleciałam na miasto więc dopiero jak wróciłam zjedłam 4 (!) naleśniki i kawałeczek gotowanego cyca z kury. Plus do tego 3 cukierki, garstkę orzeszków ziemnych i przed chwilą grejpfrut. Wyszło 1200 kcal. Niestety bez aeobiku, coś sobie wczoraj naciągnęłam w łydce i całe dzisiaj utykam :/ Jak mnie jutro przestanie może boleć to polece z rana odrobić te zajęcia (chociaż prędzej je prześpie :P).
No. A taki super przykładowy jadłospis z początku diety to np. na śniadanie musli + płatki owsiane + otręby (razem 4 łyżki) + banan (albo inny owoc) + rodzynki + jogurt naturalny + herbata zielona czy czerwona
jako przekąskę łupię sobię w ciągu dnia paczkę słonia w łupinkach, wychodzi ok 40g (trochę ponad 200 kcal)
Na obiad jakiś warzyw (kalafior, fasolka, bób, brokuł albo sałatka z pekińskiej z czymś) + pieczone mięsko, najczęściej kurczak
I na kolacje twarożek albo znowu jakaś ciemna kanapka (ale chyba lepiej twarożek, piątnica ma rewelacyjny, taki chudziutki w takim trójkątnym pudeleczku). I to są takie moje wzorowe dni.
Ostatnio na wieczór obzeram się truskawkami :( co ja poradzę, że one takie dobre :(
Aha, dostałam moją wypas-wagę z pomiarem tłuszczu która pokazała 62,9 kg. Mam nadzieję, że to dlatego, że ta stara źle ważyła, a nie dlatego że niby przytyłam :P Osobiście czuje się minimalnie luźniej :] W niedzielę będzie mierzenie, zobaczymy co z tego wyjdzie :]
A. I kupiłam sobie dzisiaj śliczyna czerwoną sweterkową bluzkę w równie ślicznej cenie 30 PLN i nieskromnie wam powiem że rewelacyjnie mi w tym kolorze :D A i kręcenie hula hopem mi coraz ładniej idzie, więc nie załamuję się swoją głupią wagą i jeszcze głupszą słabą silną wolą :P
がんばれ!
-
hej wam wszystki!!!
pgosia-wielkie dzieki ze mi tyle napisalas! nie przejmuj sie ja tez truskawkami sie zajadam tym bardziej ze moja kolezanka na ryneczku stoi i zawsze taniej amm to kupuje
powiem ci ze wypij sobie piwko co tam ja jutro tez znowu ide i sobie nie bede zalowac. bedziesz tak siedziec a inni beda pic a ty co wode.bedzie ci glupio. con tam raz jak wypijesz swiat sie nie zawali przeciez nie pijesz co dziennie!
oki spadam juz to pozdrowienka!!!
-
hej wam wszystki!!!
pgosia-wielkie dzieki ze mi tyle napisalas! nie przejmuj sie ja tez truskawkami sie zajadam tym bardziej ze moja kolezanka na ryneczku stoi i zawsze taniej amm to kupuje
powiem ci ze wypij sobie piwko co tam ja jutro tez znowu ide i sobie nie bede zalowac. bedziesz tak siedziec a inni beda pic a ty co wode.bedzie ci glupio. con tam raz jak wypijesz swiat sie nie zawali przeciez nie pijesz co dziennie!
oki spadam juz to pozdrowienka!!!
-
No cóż. Z piwa nic nie wyszło, bo oczywiście dzisiaj jest MECZ. Mam zamiar to jakoś przetrwać i obejrzeć z moim facetem, w końcu mu obiecałam ;) Z tym że jak już pisałam na grupie wsparcia on juz sobie planuje jakies piwko, jakieś chipsy etc, więc ja chyba kupię sobie fasolkę szparagową żeby coś tez pogryzać, albo cos w tym rodzaju. Albo po prostu obeżre się i opije do granic możliwości. No ale dzisiaj mam zjedzone tylko 800 kcal, na cośtam sobie małego mogę chyba pozwolić bez zbytnich konsekwencji, a spać też pewnie pójdę późno :]
katteey, madre słowa zaiste :p na nastepnym wypadzie je pewnie zastosuję, ale w siedzeniu przed tv z chłopakiem raczej nie ma usilnej potrzeby łyknięcia tego czy tamtego, więc dziś na szczęście obejdzie sie bez beera :D
eh, napisałabym cos jeszcze, ale musze zmykać :] buziaki :*
がんばれ!
-
Ojojoj!!! Ile tu popisałyście przez ten czas jak mnie nie było. Od miesiąca pracuję i mam w cholere nauki bo sesja dlatego nie mam czasu żeby tu często zaglądać. w dodatku z braku czasu wszystko oblewam, mam doła i się obżeram Zrobiłam dzis zakupy ale zdrowe i od jutra kończę ze słodyczami, a żeby nie było zbyt drastycznie to raz w tygodniu sobie mogę coś podjeść do 250 kcal w ramach nagrody za cały tydzień :P
Dziękuję za miłe przyjęcie mnie do grona i za dobre rady. Z tymi marchewkami podczas filmów na pewno spróbuję...niezły pomysł muszę przyznać bo marchewy lubię I na szczęście niedługo zaczyna się sezon na truskawki więc słodycze będę mieć czym zastąpić.
-
A co do planu diety to planuję - ćwiczyć codziennie po 10 minutek, do tego mam tańce raz w tygodniu godzinkę. I z moim chłopakiem czasem na rower.
Jeść będę ok 1000 do 1200 kcal dziennie - jestem maniaczką liczenia kalorii i znam wszystko już na pamięc Jeśli się do tego zastosuje to co tydzień powienien ubywać mi 1 kg - czyli 7-8 tygodni i powinnam być taka jaka chce...a może nawet szybciej :P Oj denerwują mnie moje grubaśne ramiona...muszę schudnąc. Uda mi się?
-
Optymistkaaa ba, co za puytanie, pewnie, ze Ci sie uda szystkim nam sie uda!!
Kurcze, jak juz mi sie szkola skonczy to zaczyam jakas gtowa dietke, bo tak mi latwiej kontrolowac kcal. A jak chodze do szkoly, to dietka troche nie bardzo, no bo co, wezme do szkoly II sniadanko w postaci jakiejs cudacznej salatki??
MUSZE SKONCZYC ZE SLODKOSCIAMI!!!!! KONIECZNIE!!!
-
malutka, jak ja byłam na south beachu to oszem, wcinałam sałatki w szkole :P i sałatowe zawijasy - swoją drogą bardzo fajna przekąska ;]
No, jak mnie przedwczoraj wywiało do drugiego mieszkania na ten mecz, tak wczoraj poooźno wieczorem wróciłam. Mecz był tak tragiczny, że nawet ja się zdenerwowałam :p Niestety, nie mogłam się oprzeć limonkowemu freeq'owi, a później to już poszły chipsy i precelki, a to co zostało z wieczoru zjadłam na śniadanie :p No ale później w cągu całego dnia zjadłam tylko loda i bób bo nic innego nie było. Siedziałam tam cały dzień i czytałam "Dumę i uprzedzenie" i wróciłam dopiero jak przeczytałam :]
Przestawiam ticker zgodnia z nową wagą, która jest głupia i pokazuje mi więcej ;) Ale przynajmniej ma dokladność do 0,1 kg, a nie plus minus 2 kg. Aha, dzisiaj robię mierzenie (w zasadzie zaraz zrobię), a ważenie też przesunę na niedzielę, będę miała podsumowanie tygodnia :]
Słuchajcie :D
nie wiem jak, ale
w pupie mam już -1
w biodrach -2
w brzuchu - 5! (musiałam byc chyba bardzo najedzona przy mierzeniu tydzień temu)
w talii -1
udo bez zmian niestety..
Ale się zdziwilam, a myślałam, że nic nie schudłam :] Chyba że się jakoś krzywo pomierzyłam tydzień temu, ale o ile pamiętam, starałam się dokładnie.
Ok, idę na śniadanko. Dzisiaj czeka mnie obiadek w jakiejś restauracji z okazji dnia dziecka :p Spóźniony trochę wprawdzie, ale chodzimy z rodzicami co roku poszaleć, więc musiał być i w tym :] buziaki i do wieczora :][/b]
がんばれ!
-
No i co tu tak cicho? :> Ja zdaję sprawozdanie z dzisiajszego dnia, który był chyba najwzorowszym w ogóle ostatnio :] Nie pożarłam żadnych dziwnych chipsów, żadnych innych dziwnych kalorycznych dodatków ani nic :D zmieściłam się ślicznie w 1000 kcal i w dodatku poćwiczyłam i na aerobiku byłam i w ogóle :D. Mam nadzieję że uda mi się wytrwać w ten sposób więcej niż jeden dzień. Biorąc pod uwagę że mam w tym tygodniu w planach wyprawę do Czech, jakiś mecz znowu, imieniny babci i picie taniego wina na działce kolegi to może być cięzko.. eh. Ale jak wytrwam, to liczę na to, że w niedzielę spotka mnie miła niespodzianka :]
がんばれ!
-
Powracam, wreszcie zaczynam zwlaniac obroty, bo przez pare dni, to nie wiedzialam jak sie nazywacm!!
pgosia gratuluje ubytku tu i owdzie ciesze sie, ze dietka ladnie Ci idzie i trzymam kciuki za Ciebie!!
Ja od jutra chyba zaczne ta dietke dla uzaleznionych z naszej zacnwej stronki, a co mi szkodzi sprobowac
Kurcze Dziewczynki, co Wy wymiekacie??Gdzie sie podziewacie, pisac tu, juz!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki