-
Inezza-mi również najłatwiej pozbyć się brzuszka
Ćwiczenia,które robiłam ostatnio to zwykłe przysiady, rowerek i nożyce (kiedyś miałam świetne ćwiczenia na wszystkie mięśnie nóg i pośladków,ale gdzieś zapodziałam przy przeprowadzce ,może jeszcze się znajdą).
Dzisiaj ściągnęłam sobie filmiki z ćwiczeniami na rozciąganie, nogi i pośladki. Jestem po pierwszej serii i...poczułam,że gdzieś tam pod zwałami tłuszczyku mam mięśnie!
Pozdrawiam
-
Witajcie kobietki
U mnie jak narazie idzie super Dzisiaj zjadłam 688 kcl. hmmmm troszke niezdrowo, bo za mało... Jeszcze spalałam na spacerku, ale niestety nie wiem ile dokładnie spaliłam
Tinka jeżeli te słowa były do mnie skierowane, to już się "tłumaczę" :P Gdy się słyszy, że ktoś waży 60 kg to się wydaje mało, ale...niestety... Nie lubię mieć oponki na brzuszku... Naprawdę nie wyglądam fajnie...
W ciągu roku przytyłam 13 kg, i niestety zrobiły mi się rozstępy Mam je dosłownie wszędzie... Na udach, łydkach, tyłku, piersiach
Mam nadzięje, że jak zleci mi kilka kilogramów to się zmniejszą i nie będą aż tak widoczne. Bardzo to krępujące... np. gdy rozbieram się na plaży...
A jak wam idzie laseczki
Słoneczne pozdrowienia
-
Aha Madlinka ja również poprosze o zdjęcia [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Madlinka dziękuję za zdjęcia, są po prostu PRZEśLICZNE!! Sama bym chciała mieć takie, naprawdę fajne. Ładna z ciebie dziewczyna
mi idzie też dobrze ale coś zaczyna mój organizm domagać się za dużo słodyczy, trochę mnie ciągnie, ale wierzę że mi się uda.
poza tym czuję się coś słaba dziś, ja stosuję 1100 kalorii nie wiem może to za mało, miałam po miesiącu zwiększyć do 1200, ale miesiąc jeszcze nie minął, w środę będzie 3 tygodnie i nie wiem co robić. Zwiększać czy nie?
Ćwiczenia chyba działają bo mje nogi zaczynają mieć ludzki wygląd, Trochę trudna ta 6 weidera ale na razie daję radę ( tylk że to dopiero 4 dzień)
pozdrawiam
-
Ehh kochane moje... jestem tak zabiegana, ze szkoda słów. Wrocilam dopiero do domu od 15. Wybaczcie mi prosze, ze tak Was zaniedbuje.
U mnie dieta... hmm... Nie jem praktycznie nic (co jest zle) poniewaz nie mam czasu. jak zjem 500kcal na dzien to jest dobrze. Np. dzisiaj - rano ser + szczypiorek. obiad - faolka szparagowa jedzona w pospiechu. I to na tyle by bylo... No po poludniu wypilam jogurt Twist zeby miec troche wiecej dzisiaj nabitych kalorii. Mam nadzieje, ze to sie za niedlugo uspokoi... Najgorsze jest to, ze nie moge cwiczyc. No chyba, ze chodzeniem tez troszke spale. Ale nie moge sie doczekac sierpnia i tej silowni
Inezz bardzo dziekuje za cieple slowa
anula06 - zdjęcia wysłane
Dziewczyny, powiedzcie mi prosze - czy widac na tych zdjeciach bardzo moja wage? Bede wdzieczna za szczerość
Jestem ciekawa ile schudlam. Naprawde... Nie moge sie doczekaz az stane na wage i... albo bede zachwycona wynikiem, albo zrozpaczona.
Caluje Was mocno :* i czytam, mimo, ze nie odpisuje
-
heyka Dziewczyny Sorki że się cały dzień nie odzywałam ale ciężko mi było dorwać się do kompa...Madlinka te foty są boskie,poprostu nie z tej ziemi!!zwłaszcza ostatnia jest piękna gdy jesteś w podskoku na jakims polu!!pozatym uważam że jesteś śliczna i zgrabna...zastanawiam się gdzie ta Twoja nadwaga??!!ile ten Twoj kolega fotograf bierze za taką sesje?kurcze też bym chciała
Wtam wszystkie nowe Panie
Anula06 wiesz moja mama też jest niską osóbką i też widać na niej każdy kilogram przez to dlatego wierze w twoje problemy
-
uwierzysz, ze takie miejsca jak to pole znajduja sie u Nas w miescie? zawsze to miasto uwazalam za syf, a Marcin ('fotograf') zaprowadzil mnie tam i oniemialam
To nie jest zaden fotograf - to po prostu moj kolega. Kupil sobie aparat i dopiero zazcyna z nim zabawe. To Jego pierwsze zdjecia A nadwaga? coz... dobry z niego fotograf skoro nie widac
Mam nadzieje, ze jutro tez znajde dla Was czas
Aaaa Tinka, teraz juz mnie kojarzysz?
-
a ja się trzymam już 8 dni!!!!!!!!!!bez żadnych grzeszków (czyt. obżerania) bo wcześniej miałam co parę dni atak, ale teraz mi to nawet idze a to chyba dlatego że musiałabym tutaj o tym napisać i było by mi wstyd
-
Inezza jakbyś napisała wcześniej o swoich atakach to byśmy próbowały pomóc a tak niepotrzebnie ukrywasz...
Madlinko wogłóle Ciebie nie kojarze ale pisałaś żę mieszkasz tu od 2 lat a ja przez ostatnie 2 lata pomioeszkiwałam raczej w katowicach i tam spędzałam większość tygodnia więc poprostu nasze drogi się nie zeszły dotąd...Jeśli chodzi o Jastrzębie to wiedziałam o takich miejscach bo takich w naszym mieście jest mnóstwo,wierz mi.Mieszkam tu całe życie i zdążyłam ich mnóstwo odkryć,aż mnie zabolało że mówisz że Jastrzębie to syf...pojedź sobie np.do Katowic lub do Chorzowa to zobaczysz co znaczy syf-narkomani na ulicach,zero zieleni,szare ulice,szarzy ludzie,śmieci wszędzie,smród itp itd-Jastzrębie jest piękne!
Słuchajcie a teraz najważniejsza wiadomość
po dwóch dniach na SB 1kg mniej!!!!!!hurrrraaaaaa
-
Witam :*
Ostatnio przez przypadek natknęłam się na dieta.pl.
Swój proces odchudzania zaczęłam 3.07 kiedy to moja waga wskazała 56,5 kg. Dziś pokazuje juz 53.5 Wytyczyłam sobie jeden cel: 48kg!
Moja dieta ma jeden główny cel: 1.nie przekraczać 1000kcal oraz 2.nie jeść słodyczy
Jak narazie się trzymam, choć czasem zdarza mi się nie przestrzegać 2 punktu! To tragiczne :P
Chodzę na basen, jezdzę na rowerku, ćwiczę troszkę w domu. Zobaczymy
Bardzo podziwiam was dziewczyny:* Jesteście boskie
A i Jastrzębie jest piękne :P Szczególnie zapraszam na jego obrzeża, tj.Moszczenicę :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki