Strona 6 z 16 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 157

Wątek: dieta kopehnaska, a teraz kolejny etap:)

  1. #51
    court jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Właśnie, lepsze luźniejsze spodnie niż nic... Fakt faktem najpierw musi zejść woda z organizmu, później waga stoi, no a później w obieg idzie tłuszcz..

  2. #52
    Czeri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    1

    Domyślnie

    court
    Madz całkowita racje. Ja uważam że lepiej mieć efekt na spodniach niż na wadze, bo faktycznie woda z orgzanizmu wyszła, na wadze mniej a po ubraniach nic nie widać. Także byle do przodu.

    A wzrostu mam 165 i waże 66kg. Masakra Chciałabym tak 55kg wazyc, ale nie wiem czy mi sie uda, w kazdym bądź razie bede sie bardzo starać

  3. #53
    court jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja jestem lepsza, bo mam 65kg i 160cm wzrostu, spaślak ze mnie totalny, po kopenhaskiej pragne ważyć 58, czyli tyle co ważyłam jeszcze z miesiąc temu:/

  4. #54
    Guest

    Domyślnie

    court ,Czeri
    damy radę

  5. #55
    aninka85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-06-2006
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć wszystkim
    ja 3 lata temu bylam na tej diecie wytrzymalam 11 dni ale odbiegalam minimalnie i schodlam z 3-4kg. Czulam sie swietnie potem rok pozniej znowu chcialam sprobowac ale na 2 dzien padłam, malo nie zemdlalam, slabo mi sie zrobilo bo bylam przemeczona calym rokiem studiowania. A wczesniej kiedy mi sie udalo wytrzymac te 11dni, mialam mature i nei byl to taki wysilek. Wiec co ja radze, dla wlasnego zdrowia zeby sie podjac tej diety ,bo bardzo wykancza organizm, trzeba byc wypoczetym i miec duzo sil. Owszem przynosi efekty w szybkim czasie, ale nie wolno po niej jesc o wiele wiecej bo ma sie efekt jojo gwarantowany.

    Pozdrawiam wszystkich meczacych sie.
    Obecnie jem malo, nie jjem chleba i po 17 tez probuje nie jesc, ewentualnie arbuz lub pomidor. I tez sa efekty, dlatego nie podlamujcie sie jesli 13stka wam nie wyjdzie

    A.

  6. #56
    Guest

    Domyślnie

    witam dziś zaczynam od poczatku dietke kopenhaska..tylko troszke ja zmienilam bo szpinaku np. nie znosze :P
    powodzenia

    moj pamietniczek http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=66635

  7. #57
    Guest

    Domyślnie

    ile w kopenhaskiej kalorii zjada sie dziennie

  8. #58
    court jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czyłat to kiedyś i mi wyszło od 300-550kcal dziennie chyba w zależności od dnia. To bardzo maleńko, ale widocznie warto.
    Weroniczki, to startujemy razem Szpinak nieprzyprawiony smakuje ohydnie, to fakt, ale poświęcę się

  9. #59
    Guest

    Domyślnie

    to prawie głodówka , podziwiam że dajecie radę, 800 to spoko wytrzymam, ale 300-500- podziwiam silną wolę

    a jak po takiej diecie np.500 przez tydzień bym przez następny po 100 dziennie dodawala do 1000 - to nie nabawie się jo-jo

  10. #60
    Guest

    Domyślnie

    damy rade dziewczyny
    ja juz sobie oswiadczylam ze jesli nie dam rady na kopenhaskiej ( co wogle nie dopuszczam do tego mysli) przeżucam sie na 1000 kcal !!
    hehe ale miejmy nadzieje ze wytrwam...

Strona 6 z 16 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •