Strona 17 z 24 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 161 do 170 z 235

Wątek: Mam dosyć grubasa w lustrze! Schudnę! :-)

  1. #161
    Guest

    Domyślnie

    Jenny88 trzymam kciuki za Twó FCE na pewno będzie dobrze! A co do słówek, są różne techniki, jedni się uczą z listy, inni z kontekstu, są fajne skiążki do nauki słówek (English vocabulary in use - różne poziomy). Ale zasada nr 1 to powtarzać, powtarzać i jeszcze raz powtarzać. Bez tego się nie da
    Uczylam sie różnie, prywatnie, w ognisku muzycznym, sama Ale to nei to samo oczywiscie, co szkola muzyczna. Ale ja gram też w innych celach - głównie dla przyjemnosci i nie chcę nic z tym robic, wiec mi towystarcza. Kolega w Łodzi, a koleżanka w Warszawie, oboje na akademiach muzycznych, ale stracilam z nimi kontakt już bardzo dawno, więc nic więcej na ten temat nie wiem
    Trzymam kciui za Twoją maturkę, na pewno pójdzie swietnie!

    Podsumowanie wczoraj:
    zjadłam: 1 371,10
    spalilam ćwiczeniami: 1200
    (2 godziny roweru)

  2. #162
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    to fajnie, że sobie tak grasz, dla siebie to jest własnie super, jak ktoś coś robi dla siebie, takie hobby czy coś w tym stylu
    Tak te techniki...trening czyni mistrza wiem coś o tym muszę dużo ćwiczyć na skrzypcach np. długo jakiś jeden fragment... który później trwa w koncercie jakieś 3sekundy...

    nio, będę się musiała wziąć za FCE i za mature!!!!!!!!!!!!!!!!!! aaaaa

    miłej niedzieli wczoraj rowerek 2h?! wow jak atmosfera w domciu? lepiej wspierałąm Cie, tyle, że mówiłam Ci o tym u siebie

    buxki
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  3. #163
    juem Guest

    Domyślnie

    Aywell jak tak obrót sprawy lepiej??? Mam wielką nadzieję że będziesz szczęśliwa

  4. #164
    Guest

    Domyślnie

    Jenny88 doskonale wiem o czym mówisz Mój brat gra na pianinie i czasem piluje jeden fragmencik przez 15 minut za każdym razem, a powtarza to np tydzień Biedni sąsiedzi hehe, bo ja sie już przwyczaiłam. Ostatnio malutko gram, musze do tego wrócic. Ale pamiętam jakkiedys grałam z nut, to nie było przebacz. Ciężkie ćwiczenia, powtórki, piłowanie w kółko jednego kawalątka
    A skrzypce są super, bardzo lubię
    Dzieki za wsparcie Jenny88 i juem , czytaałm u Was wszystko na bieżąco. Mam nadzieje, ze wszystko sie ułozy.

    A teraz muszę się do czegos przyznać. Bo miało być uczciwie Wczoraj nie napisalam, bo mi było głupio, ale tak nei można. W końcu po to tu jestem, zeby się mobilizować, to nie mogę oszukiwać. Wczoraj była u mnie ciocia. I dała mi pszepyszna bomboniereczkę, owoce morza, to jest po prostu boskie. I ja sie na to rzuciłam. Zjadłam troche (z ale w pore sie pohamowałam i pomyslalam, ze nie mogę dla pudełka czekoladek niszczyc trzech tygodni takiej ciężkiej pracy, cwiczeń, ciaglego odmawiania sobie. I oddałam czekoladki rodzicom. I już tylko dziś jeszcze jedną! zdjadłam. Uff, wpadka. Ale z drugiej strony jestem dumna. Normalnie pewnie bym zeżarła wszytsko i tyle. A tu sie powstrzymałam. Prawie siłą. Ale udało sie No i wczoraj od razu na rower i spaliłam te czekoladki. Ale musisąłam się przyznać.

    Dziś jeszcze nie piszę podsumowania, bo chcę troche jeszcze pojeździc i pojogować. Chociaż nie chce mi się starsznie jeździc, to może tylko pojoguje. No nie wiem, napiszę jeszcz wieczorkiem.

  5. #165
    Camelka83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj Aywell widze ze kilogramki ida w dol, heh moze nie kilogramki ale ulamki kilogramkow... chociaz tyle... u mnie jak widzialas na watku straszna lipa :/

  6. #166
    Guest

    Domyślnie

    no widzialam Camelciu, ale nie martw się kochana. I nie mys o tym, bo się tylko zdołujesz i zaczniesz jesć. Po prostu iod jutra powrót do dietki i ćwiczonka. Będzie dobrze. Ja dzisiaj przegapiłam ważenie i niewiem czy coś drgnęło. Chociaż te 400 gramów by się przydało

    No ale juz wiem jak spędzę dzisiejszy wieczór. Włączam włąsnie moje ulubione Godziny i pedałuje

  7. #167
    Guest

    Domyślnie

    Zrobiłam mierzenie i...

    w biuście przybył mi centymetr to pewnie od takiego pływania. Na rękach mieśniaczki już gołym okiem widać. No, to miłe, że nie tylko na rekach przybyło, ale też tu, gdzie trzeba
    talia cały czas podobnie - 70
    brzuch - tu rewelacja, zgubiłam 4 cm od ostatniego mierzenia i mam 75
    pupka - cały czas 99, no powiedzmy, ze 98,5, ale nie bedę naginać. Mam nadzieję, ze to te mięśnie, o których mówi juem Mam też nadzieje, ze tłuszczyk wkrótce zacznie znikać, już najwyzszy czas. A moze znacie jakieś ćwiczenia na pozbycie się tłuszczu z bioderek i pupy? Może powinnam robić cos jeszcze? Może coś innego?
    udo - bez zmian - 59 - a tego już zupełnie nie mogę zrozumieć. Tyle pływam, tyle jeżdżę na rowerze, do tego gimnastyka. Może tłuszcz troche się z mięśniami zamienił, nie wiem. Ani drgnie. Nawet o pół centymetra.
    łydka - pół cm mniej i mam już 34

    Podsumowanie dnia

    No i wzorem sessetki wklejam co dziś pożarłam. Tak naprawdę to nieduzo. A jednak prawie 1500 sie zrobiło. Za dużo
    X Almette łyżeczka 10g 4 160,00
    X Wasa zytnie kromka 9g 4 108,00
    X Wasa zytnie kromka 9g 2 54,00
    X Leader Price Topiony pikantny srednio 100g 0,325 93,93
    X Jogurt Pyszny Danone Jagodowy srednio 100g 1,25 117,50
    X ryz bialy dlugoziarnisty Halina opakowanie 100g 1 344,00
    X Masło Ekstra łyżeczka 10g 4 316,00
    X Marchewka średnio 100g 0,5 17,50
    X Jabłko średnio 100g 1 50,00
    X Leader Price Topiony pikantny srednio 100g 0,1625 46,96
    X bombonierka sztuka 10g 1 44,20
    X Udka smażone średnio 100g 1 145,00
    W sumie kalorii: 1 497,09
    spaliłam 600 (rowerek 1h)

    żadnej gimnastyki nie wiem co się dzieje z moją gimnastyką, od paru dni jakos nie robię, jutro rano muszę się wziać, nie może tak być.
    Niepotrzebna byla czekoladka z bombonierki, mogłam zjeść mniej ryżu podsmażonego na maśle, niepotrzebny też plasterek sera. Jutro sie poprawię.

    Kupiłam też herbatkę slim figura herbapolu. Nie wiem czy działa dziewczynki, za 6 tygodni Wam powiem. Na razie piję od 3 dni, tylko zapomniałam napisać. A moze pisałam... nie pamiętam. Trzeba pic 3 dziennie.

  8. #168
    MarieAntonine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie przejmuj sie tymi czekoladkami.... wpadlas zjadlas troche, ale dzisiaj nowy dzien- poniedzialek wiec bedzie dobrze, i pozniej tydzien bez wpadek przeleci

    super ze ci tak cm leca u mnie cos nie za bardzo jak narazie

    dobrze ze na roweku spalilas troche to zawsze cos, a dzisiaj dalej cwiczonka i bedzie ok ciekawa jestem tychherbatek juz dawno mialam sprobowac ale jakos tak nie wiem czy to dziala czy nie i narazie ije tylko czerwona herbate

  9. #169
    juem Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Aywell
    żadnej gimnastyki nie wiem co się dzieje z moją gimnastyką, od paru dni jakos nie robię, jutro rano muszę się wziać, nie może tak być.
    U mnie też nie najlepiej z ćwiczeniami coś trudno mi się zmobilizować bo jak kiedyś pisałam mogę ćwiczyć na spokojnie tylko wieczorami a mi się tak spać chce. Mimo to wcześniej to nawet 2 godzinki ćwiczyłam a teraz????????????? Od dzisiaj muszę to zmienić

  10. #170
    Guest

    Domyślnie

    Dziewczynki, tak sie cieszę, że normalnie nie mogę Zwłaszcza z tego brzucha, bo ja się mierzę na normalnym, nie wciągam, ale super

    I wiecie co? Mam taką wagę starą w łazience, ale jej nie używam i ważę się na basenie, bo myślalam, ze ona jest zepsuta, bo zawsze pokzuje 56 a dzisiaj pomyślalam, ze no może zobaczę czy nadal jest 56, a ona pokazała 55, to może wcale nie jest zepsuta

    Ale mam dzis genalny humor


    MarieAntonine masz racje, mamy nowy tydzień. A ja zaraz scielę łóżeczko i pojoguję, minimum 30 minut. Wracam do ćwiczeń i basta i będę chudła. Ale super. Juz schudłam troche U Ciebie też polecą. U mnie wszystko i tak strasznie wolno idzie. Juz 3 tygodnie mineły, a jak się obiektywnie spojrzy, to duzej różnicy nie ma. Ale ja już chyba mam taki organizm żółwi, więc się cieszę i z tych drobiazgów. A Ty schudłaś już 1,5kg od początku. Ja na takie sukcesy musze brdzo długo pracować. Mam nadzieje, ze w tym tygodniu coś bardziej jeszcze ruszy. Mam tyle zapału
    A herbatki nie wiem czy dzialąja. Na razie nie widze wielkiej różnicy w porównaniu z czerwoną. Przemiana materii nadal ok, moze troche mniej chce mi się jeść. Sama nei wiem. Ale są smaczne

    juem wykorzystajmy to, ze dzis poniedzialek i że nastal nowy tydzień. Niech nie będzie w nim wpadek, ćwiczmy razem. Ja na penwo dzis poćwiczę i to za momencik, jak skończę pisać. Ćwicz ze mna. A jak się uda w tym tygodniu, to potem poleci.

    No i ogłaszam tydzień bez śmieci. Spróbuję utrzymać ten 1000. Juz kiedys mialąm tak zrobic, alemi się nie udało, ale moze teraz mi się uda. Tzn bez glodowania, ale i bez podjadania śmieci.

    Buziaki

Strona 17 z 24 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •