-
dzieki dziewczyny wlasnie zjadlam kanapeczke z lososiem. hmm ta dieta 1000 to moze wcale nei byc glupia. zaczynam juz dzis
-
Oj, dziwczynki, tak sobie czytam te wasze posty i mnie łezki się w oczkach pokazują Od dwóch tygodni na diecie, nie mam żadnych ograniczeń, nie jst to dieta 1000 ani 1200... Nie dałabym rady przy moim mężu i apetycie, ale czym się mogę pochwalić, to tym, że nie jem słodyczy tego nie tknęłam juzdługo... poza placuszkiem w niedzielę ale to sięchyba nie liczy.
A więc... kończąc - zaglądajcie do mnie. Potrzebne jest mi wsparcie... Bardzo mocno tego potrzebuję
Mam nadzieję, że będzie niedługo dobrze i że wkrótce pochwalę się kolejnymi kiloskami na minusie Pozdrawiam
-
:)
Hej Kochane Skarbeczki!!!
Inezze: Grzeczna dziewczynka Slodycze jak Ci wpadną w rece - oddaj jakiemus Malenstwu, da Ci buziaka i obydwoje bedziecie zadowoleni, ja juz tak zaczelam robic - jesli juz sie skusze i cos kupie to - oddam Dzieciaczkowi jakiemus, nawet w sklepie przy kasie Mamusi (tego Dzieciaczka) opowiadam, dlaczego to robie i wszyscy jestesmy usmiechnieci
Evus ; - witamy - ten temat rozpoczęa Inezze - wszystkie jej dziekujemy, prawda : dasz rade, łosos - swietna sprawa, kwasy Omega, bardzo zdrowiutko, ja dzis mam wedzonego pstrąga na obiadek
Doty22 - bądz Kotus z nami- opowiadaj, co zjadłas, na co masz ochote i z czego zrezygnowalas - to pomaga... czytaj, o tym, z czego zrezygnowały inne kobietki
Kochaniutkei!!! Ruszajmy tyłeczki i na silownie, basenik, saune i aerobic!!! To jest modne, bądźmy modne!!!! Niech nasze ciałka się ujędrniają!!!!Ty tez Tita80 na silownie, wygońmy lenia z nas!!!
Domi80 - jak dzisiaj u Ciebie dietka?
Buziaki Kochane Kobietki!!![/b]
-
Dziewczyny, szczególnie Ivoneczka dietę trzymam, ale niestety mam terror w domu I tym się łamię i dlatego potrzebuję wsparcia
Oh... dziwczyny, zeby wszystko mogło pójść tak gładko jak dieta
-
:)
Doty22:
O co chodzi z tym terrorem???
Trzymaj się Mała cieplutko, uśmiechnij się
-
Ivoneczko Czy wiesz, co to jest przemoc psychiczna??? Albo finansowa??? Jest równie groźna co przemoc, zwykła ," bo zupa była za słona" Zawsze znajdzie się powód oskarżenia i zgnębienia żony. Nazwania ją tak, jak nazywa się wrogów, albo i jeszcze gorzej!!! Ale najgorsze jest w tym wszystkim to, że nie masz jak się przed tym bronić I choć chodzimy do psychologa, mój mąż nie otwiera się, mówi, że nie widzi problemu. Już się pakowałam raz, zatrzymał mnie... Jestem od niego uzależniona. Mało pewna siebie, ale w głębi duszy silna. Dlatego zastosowałam dietę, bo wiem, że jak będę czuć siędobrze w swoim ciele, to będę czuć się pewniej, a mąż nie będzie miał powodów do furii i atakó złości...
Podsumowanie dwóch posiłków: 980 Kcal A jeszcze na obiad spagetti... i jajeczko ops"
Dajcie mi kopniaka!! Kopnijcie leżącego Niech mi nie będzie lepiej niż jest
-
...
Doty22:
Kochanie jest mi przykro, przeczytałam o Twoich problemach z mężem... podziwiam Cię za wytrwałość i za to, ze ciągle go kochasz... Trudno kochać kogoś, kto rani...
Najgorsze jest to, ze on nie widzi problemu, bardzo sie cieszę ze chodzicie do psychologa, jak udalo Ci sie go do tego nakłonic - do tych wizyt?
Jesli chodzi o moją dietkę to zjadłam w południe
pstrąga wędzonego
3 kromeczki pieczywka chaber
1 plasterek sera żółtego light
kawałek pomidorka
ogórek kiszony
rzodkiewka
przede mną druga taka porcyjka
Dzis mam 500 kalorii na koncie
Dziewczynki, wiem, ze w weekend bedzie trudno, mam nadzieje.. co ja pisze.. jestem pewna, ze w poniedzialek pochwalimy sie osiągnieciami!!!
-
Nazwa produktu Miara Ilość kcal
X Maślanka luksusowa 1,5% średnio 100g 1,5 83,25
X Otręby pszenne łyżka 8g 4 80,00
X Banan bez skórki szt. 150g 1 120,00
X Pieczywo chrupkie CHABER bez cukru kromka 7g 3 57,00
X gouda light plasterek 18,75g 1 44,00
X Pstrag wedzony srednio 100g 1,25 81,25
X Pomidor szt. 200g 1 34,00
X Ogórek szt. 200g 1 20,00
X Rzodkiewka szt. 10g 1 1,20
X Pieczywo chrupkie CHABER bez cukru kromka 7g 3 57,00
X Rzodkiewka szt. 10g 3 3,60
\kurcze jestem najedzona ze szok a tylko tyle kalorii, moze cos zle policzylam, co o tym sadzicie???
W sumie kalorii: 580
-
...
Wącham wafelki smietankowe.. Jezu ale pachną... jestem sama w domu... dam rade ????
-
hej ale dużo piszecie, bardzo jest mi miło z tego powodu ja zjadłam dziś 1060 kcal
ścięłam włoski, trochę krócej wyszło niż chciałam ale to nic, jutro farbuję, potem tylko schudnąć i będzie całkiem nowa Agnieszka
Doty przykro czytać o twoich przeżyciach, spróbujemy cię wspierać, może będzie ci łatwiej
Iwoneczka żadnych wafelków mnie nakłoniłaś do tego aby nie jeść żadnych okropnych słodkości i tobie też nie wolno
Ewus cieszę się że mnie odwiedzasz
razem damy radę ja jestem dzięki wam o wiele silniejsza i wierzę że teraz osiągnę sukces
Tita ja ostatnio też dużo się obżerałam, wogóle nie potrafiłam nad tym zapanować, a teraz jest super, bo mam tutaj wsparcie i to wsparcie naprawdę szczere i dlatego mam szansę na sukces, bo nie jestem sama z swoim problemem
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki