Wątek: przywitam wiosnę o 8 kg lżejsza :-)

dzień dobry wszystkim

MarieAtonine cieszę się że mnie odwiedziłaś w lecie chudło nam się razem fajnie wprawdzie nie schudłyśmy ale to nic,
ja też nie stosuje diety 1000, postanowiłam po prostu jeść mniej niż do tej pory, i ćwiczę
wczoraj w sumie wyszła mi godzinka
więc myślę że jak poćwiczę tak codziennie to pomalutku coś spadnie

nie jestem jakaś bardzo gruba więc nie zależy mi na szybkim i dużym spadku wagi, chcę trochę wyszczuplić uda i wymodelowac sylwetkę

Doty z pracą jeszcze nie jest super ale coś ruszyło i z trudem ale może się obronię, niby obrączka nie przeszkadza we flirtowaniu, ale niektórzy sa oporni jak widzą ja a poza tym może to się wyda dziwne ale u nas nie ma fajnych chłopaków na roku, mimo że jest ich wielu to nie ma za bardzo na czym oka zawiesić wśród wykładowców by się za to paru znalazło

no i wreszcie najlepsze, wreszcie się pogodziliśmy z Grzesiem tak na całego uwielbiam się tak godzić

miłego dnia

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Wróciłam ....
Dziś mija tydzień, jak nie ruszyłam NIC słodkiego i ...w ogole uważałam na to, co jem. Nie liczłam kalorii, nie miałam na to ani czasu, ani chęci.
Nie pisałam, bo nie czułam takiej potrzeby, teraz pisze, zeby zwłaszcza Tobie Inezko napisać, ze .. chyba się udaje dzis na wadze rano (przed sniadankiem i po siku ważyłam 62 kg - po prostu pięknie.

Trzymam za siebie kciuki, mam nadzieje, ze w koncu mi sie uda i na zawsze zapomnie o problemie jakim jest nadwaga, ataki głodu...

Ivoneczko dobrze, że jesteś... stęskniłam sięza Tobą Ale się cieszę Dobrze, że wróciłas... cieszę się, że udało Ci się już i waga pokazała mniej ładnie

Inezzko cieszę się, że Tobie wreszcie się udaje te ćwiczenia zrobić Godzinka to juz coś Milutkiego dnia, Inezzko

Wszystkim uśmiechu i optymizmu

Iwoneczka miło Cię powitać cieszę się że jest u Ciebie lepiej, bo o to właśnie chodziło

ale mi się nie chce pisać nic................ jestem leniwa ale czas się wziąć do roboty

to widzę, że nie tylko ja mam dzisiaj ogromnego lenia.....no, ale inezza trzeba wziąźć się w garść. tylko jak to zrobić ??

nadal nie moge pojac, ze doty tak dzielnie chudnie...

medal za silna wole!!

Zamieszczone przez kolejnaproba

nadal nie moge pojac, ze doty tak dzielnie chudnie...

chciałąbym to też wiedzieć... po prostu tak jest i już

Inezzko pisać Ci się nie chce... skąd ja to znam mi się dziś pracować nie chce... ale życ trzeba i własnie szef mnie przyłapał, że z kientami nie potrafię zagadać, żeby u nas spręt kupili Ale... kurcze... ja nie jestem handlowcem, tylko do spraw administracyjno - biurowych mnie tu wzięli a on wyskoczył: "To niechPani nam coś opowie o tym piecu do pizzy " i strzelił w mojąstronę oczko a ja... czerwona... buraczek pobiegłam po foldery i zerżnęłam aż miło... będzie po premi w tym miesiącu

ja też jestem w szoku że Doty tak szybko i tak dużo schudła,
naprawdę kobieto, JESTEś WIELKA!! ale w przenosni bo naprawdę to Ciebie jest coraz mniej

nie mogę wyjsć z podziwu, że można schudnać bez problmów praktycznie, bo przecież nie zauważyłam żebyś narzekała że Ci jest bardzo ciężko bez jedzenia,
to chyba tylko ja jestem taki żarłok co nie umie wytrzymać bez wielkiej góry żarcia

jutro mam spotkanie z promotorem, musze uzgodnić z nim spis treści bo ne zrobiła tego jeszcze i nie chcę za dużo pisać bo może się okazać że nie trafiłam w to co on powie

jak będę mieć spis i zdobędę troche materiałów to napisanie teorii nie powinno być zbyt trudne, a przynajmniej wykonalne
gorzej z programem

jestem już po cwiczonkach
30 minut hula hop i 20 minut ćwiczeń na brzuch i nogi

nie mogłam skakać bo mnie noga boli w środku jak skaczę, zresztą wogóle mnie mięśnie nóg bolą ale jutro odpoczną bo cały dzień poza domem rano zalicze hula hop i może pomęczę trochę nogi, ale jeszcze zobaczę

miłego wieczorku



nie podjadać wieczorem
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

milushka i Doty widziałam Wasze zdjęcia

ja też tak chcę

ślicznie wyglądacie

mi to niestety nie grozi taki wygląd , nie potrafię utrzymać tak diety
wprawdzie ćwiczę ale nie wiem czy to coś da jak nie będę jeść mało, wiem że nawet jedząc tylko o stałych porach bez liczenia kalorii to żadna dieta odchudzająca, żeby schudnąć powinnam jeść max 1500, a ja tak nie potrafię

trudno będę grubasem

ale będę ćwiczyć przynajmniej samopoczucie będzie lepsze