dzieki ally za odp, chyba tez w koncu poprzestane na kefirku, moze od czasu do czasu zafunduje sobie ten jogurt 1% w ramach nagrody, ale ogolnie to bede jednak tego kefiru 0% uzywac
co do kakao to chodzilo mi raczej o czekolade zawierajaca minimim 60% kakao i bez cukru. wszystkie, ktore ogladalam albo sa bez cukru i maja ok. 50% kakao albo maja od 70% kakao wzwyz, ale za to sa z cukrem jak to sie mowi... jak nie urok to sraczka

malutka, ja posiadam tylko ta ksiazke nr 2. nie ma w niej sztywno wypunktowanych zasad. przedstawione zostalo w jaki sposob autor dochodzil do ulozenia tej diety, co ma ona na celu (czyli poprawe skladu chemicznego krwi - chudniecie jest tutaj w zasadzie "efektem ubocznym"), przedstawione sa pewne reakcje zachodzace w organizmie pod wplywem substancji takich jak tluszcze czy weglowodany i to, jak one sie maja do chudniecia, itp. i na podstawie tych wyjasnien czytelnik sobie sam wyciaga wnioski jak powinien sie odzywiac. ja uwazam, ze fajnie jest napisana ta ksiazka, bo dzieki tym wyjasnieniom wiem co sie we mnie dzieje i latwiej mi jest zapamietac te zasady zdrowego odzywiania niz gdyby one byly tylko sztywno wymienione.

jezeli chodzi o te 2 pozostale ksiazki to nie posiadam ich, widzialam kiedys tylko w ksiegarni ta z przepisami i nawet ladnie jest wydana, ale kiedys czytalam na ktoryms forum, ze niektore z tych przepisow sa niewykonalne w warunkach polskich, bo zawieraja jakies skladniki u nas niedostepne. nie wiem jak to sie ma do rzeczywistosci, ale jak bedziesz miala ta ksiazke w reku to przeczytaj dokladnie kilka przepisow, zeby sie zorientowac czy sa one wykonalne.

milej lektury