Super Vanessa Gratuluje Mam nadzieję że u mnie w poniedziałek też będzie kilogram mniej
Super Vanessa Gratuluje Mam nadzieję że u mnie w poniedziałek też będzie kilogram mniej
hehe wrocilam co do kilogramkow wczesniej tez sie udalo i caly czas sie udaje, typo postanowilam ze bede trzymac sie konkretnej diety i bede tutaj zapisywac swoje postepy
Vanessa to silna dziewczynka i da radę Jak my wszystkie zresztą
Hoho no ba
Dzisiaj zjadlam tez 1000 kalorii, juz tak zaokraglam bo pewnie bylo znowu jakies 989 wiec nie bede pisac takich skaplikowanych numerkow :P
A teraz lece robic mojego "ulubionego" Weidera :P ale mi sie nie bardzo chce bo zmeczona jestem po calym dniu.. no ale musze, bo niebede przerywac przeciez
Nie możesz przerwać! Zabronione
Witam
Noo to wczoraj pomeczylam tego Weidera...
a dzisiaj na sniadanie: jogurt activia i bulka (kajzerka) jedna polowka z pasztetem, druga z twarozkiem. Wiem ze nie powinno sie jesc bialego pieczywa ale tata kupil takie swiezutkie buleczki ze musialam a bialego chleba nie jadlam juz rok.. wiec mysle ze nic sie nie stalo
vanesssa ja tez takiej swiezutkiej buleczki bym nie przepuscila, no i chyba raz na jakis czas mozna se pofolgowac,ale nie za czesto.
Do cwiczen sie zmuszam codziennie, najgozej jest zaczac a potem to juz jakos idzie.
Ja nie mam zadnej wybranej djety poprostu sama ja ustalam,licze kalorje staram sie nie przekrzczac 1200. zazwyczaj mi sie to udaje.
Racja> Vanessa świetnie sobie radzi i BARDZO DOBRZE Oby jak najdłużej
Zakładki