-
Mnie tez nikt nie odwiedza ładnie ci idzie i sliczna z ciebie dziewczyna. Z ta waga nie jest tak zle, ja mam 57 kilo a to tylko 3 kilo roznicy
-
Postanowiłam podzielić moje 9 kilo na dwa etapy. Może tickerek, który się szybciej przesuwa mnie bardziej zmotywuje. Mam nadzieje. I w tej nowej wersji dietkowania policzyłam sobie wszystko tak, żeby tracić 0,7 kg w tydzień bo plan z całym kilogramem mi nie idzie Może tak będzie lepiej. Przecież aż tak mi się nie spieszy.
nicoletia86 - dzięki za odwiedziny i miłe słowa. To na prawdę dla mnie ważne. Jestem od jakiegoś czasu ogólnie zdołowana. Nic mi nie idzie.. praca, życie, zdrowie, dieta:/
-
Mi zycie nie wyszlo i juz sie z tym pogodzilam, ojciec mnie zostawil a matka z ktora mieszkam ma mnie w d****. Znajomi na uczelni to ignoranci i przychodza do mnie tylko jak czegos chca. Jedyne co mi pomaga to fakt, ze mam przy sobie skarb- mojego faceta, ktory od 5 lat znosi te turbulencje w moim zyciu i nadal jest przy mnie
-
Tego właśnie mi najbardziej brakuje Takiego mojego skarbu. Chciałabym, marzę o tym, żeby w końcu coś mi wyszło. Może chociaż za jakiś czas sama sobie się zacznę podobać i sama siebie zaakceptuję. Może wtedy odzyskam pewność siebie, którą zgubiłam gdzieś w zeszłym roku po wielkiej katastrofie "uczuciowej" i może zacznę normalnie żyć..
-
Napewno..kazda kiedys znajdzie tego jedynego
-
Witam witam sobotnio
Zacznę od dzisiejszej spowiedzi. Ważenie i mierzenie poranne nie było najmilsze bo w sumie nic nie ubyło ale przynajmniej nie przybyło heh. W wymiarach nie zmieniło się nic, waga poszła w dół do 59,5. Przesuwam tickerka Na śniadanie zjadłam cztery pieczywka chrupkie z wędliną z indyka, pomidorkiem, szczypiorkiem, rzodkiewką i jajeczkiem. Na drugie śniadanie będzie jogurt naturalny z ziarnami. Obiad będzie moim wielkim "kotletowym" debiutem. Kupiłam mięso mielone z indyka i będę robić kotleciki z ogórkiem i czosnkiem. Trzymajcie kciuki Nigdy nie robiłam kotletów w ogóle heh. Kupiłam też surówkę z kiszonej kapusty. Trochę zaspałam dzisiaj, później jeszcze zakupy więc wszystkie posiłki mam dzisiaj przesunięte godzinowo. Nie wiem czy dam radę wcisnąć jeszcze jakiegoś owoca...
Pozdrawiam prawie porannie
nicoletia86 - piwo light to straszna lipa i wcale się nie dziwie, że oddałaś chłopakowi. Dzięki za dwa łyki
-
Węgiel jest zdrowy?? Przypaliłam kotlety hehe
-
Ja nie smaze kotletow bo sa strasznie kaloryczne. Za to rozijam piersi, posypuje wegeta i ziolami prowansalskimi i wkladam na 2 min do mikrofali pod przykryciem. Miodzio
-
To takie biedne kotlety. Bez bułki itd. Tylko mięso indyka, ogórek, zioła i jedno jajko na 8 sztuk. Bardziej uduszone niż usmażone. Chyba nie ma tragedii?
-
no chyba nie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki