-
nawet nie wiesz jakbym chciała, takie piekne słońce
Ale jestem w pracy do 16:30.
Nie mniej jednak wiem, że wysiłek fizyczny wpływa na mnie bardzo pozytywnie dlatego tez ( choc dziś nie jest mój dzien bo chodzę, we wtorki, czwartki, piatki i soboty ide dzis na 17:00 na aerobik BPU + step tam się zmecze na pewno
Więc byle do 17!
Dzięki
Buziaki
-
Ależ mi się dzisiaj nic nie chce. Masakra! Marzę tylko o tym, żeby być już w domu i walnąć się pod kocyk. Przyjdę, zjem zupkę i idę spać. Brakuje mi chyba tej zabranej godziny rano. Ciekawe ile czasu mi zajmie przestawianie się na "nowy" czas
-
Oj tam nowy czas, wszyscy sie usprawiedliwiaja ta jakze oczywista zmiana :P
A o piwko sie nie martw, uwierz ze od jednego razu nic ise nie stanie. A nastepnym razem wypij tylko jedno i wlicz w kolacje. Pomysl, ze jak za 2 miechy bedziesz szczuplutka i bedziesz wychodzic z diety, to wtedy uczcisz swoj sukces i napijesz sie piwka ile bedziesz chciala
-
Witam spod ciepłego kocyka
Zjadłam obiadek i położyłam się na trochę bo jakoś tak mi dzisiaj zimno i nieszczególnie.. Na obiad miała być ogórkowa ale to niestety dopiero jutro. Dziś, w ramach szybkiego zamiennika, zjadłam garstkę makaronu pełnoziarnistego z surówką z białej kapusty. Niestety surówka ma jakiś sos ale już mi tak burczało w brzuchu, że nie wytrzymałam dłuższych zakupów. Jutro ogórkowa, która już jakiś czas chodzi mi po głowie
Pozdrawiam serdecznie
-
Witam kochane..
Z wielkim smutkiem ale jednak postanowiłam cofnąć tickerka na 60 kilo. Po mojej weekendowej wpadce z wielkimi wyrzutami sumienia wlazłam na wagę w niedzielę i pokazało się 60. Dziś rano też wlazłam i 60. Niestety dałam uciec mojej kochanej piąteczce No ale trudno. Było, minęło, trzeba walczyć dalej. W sumie plan był kilogram na tydzień i to się udało ale... smutno. Nauczka na przyszłość. Dzisiejszy jadłospisik będzie taki jak wczoraj miał być, bo dziś już ugotuję sobie zupkę.
Grzeczna i pełna zapału od rana pozdrawiam Was serdecznie czekając na pierwsze w życiu dwuczęściowe bikini
-
Wracam dziś na rehabilitację. Koniec jedzenia w normalnych godzinach niestety. Ale jakoś muszę dać radę. Będę wracać do domu dopiero ok 19stej a to już nie jest niestety dobra pora na jedzenie. W pracy nie mam szans na żaden konkretny posiłek. Kurde!! Nie mam na razie pomysłu jak to wszystko pogodzić. Ratunku!!!!
-
Ja mam szkole i to samo. Radze sobie z tym tak, ze zamieniam posilki i obiad i kolacje jem jak wroce chociaz wiem ze to nie jest dobre
-
Jutro sałatka grecka Dawno nie jadłam. Z moich obliczeń wyszło, że cała micha wielka, którą zrobiłam to tysiak!!! Więc postanowiłam jeść ją trzy dni co najmniej hehhe
Pozdrawiam wieczornie..
-
Witam...
Zjadłam śniadanko a reszta dnia zapowiada się skromnie. Zupka ogórkowa z ryżem i jogurt naturalny z ziarnami. Ta sałatka na śniadanie to sporo kalorii. Zresztą i tak kiepsko idzie mi jedzenie. Ząbek mnie boli Nie mogę się dodzwonić do mojej dentystki - jestem zła. Z bólem zęba nawet myśleć nie można i wszystko wkurza. Żeby ten dzień się już skończył!!!!
-
Umówiłam się z dentystką na 17.30, więc trzymajcie za mnie kciuki. Przyznaję się szczerze... boję się dentystów. Z mojego zaplanowanego menu na dzisiaj nic nie wyjdzie. Kupiłam sobie jakiś dodatkowy jogurt. Ehhh.... Umrę na fotelu. Wstyd - taka duża dziewczyna!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki