czekamy tu na Ciebie! :*
czekamy tu na Ciebie! :*
hmmm chyba powinnas juz byc co...?
A ja jestem tu Pasiemy się =)
DUKAN
Faza I - od 17.08.2011r.: 67,6kg, koniec 21.08.2011r.: 64,3kg
Faza II - od 22.08.2011r.: 27.08.2011r - 63,3kg, 1.09.2011r - 62,7kg
Tak tak juz jestem dziewczęta
Pobyt przedluzyl sie o tydzien
Hmmm....nie wiem od czego zaczac
Czy od performancu czy od jedzenia czy od wagi czy od zdjec
Chyba zaczne jednak od zdjec
a wiec tadam oto ja na performancie rzecz jasna
troche duzy rozmiar ale jeszcze nie zglebilam tajnikow pomniejszania zdjec wiec ekhem wybaczcie
jesli kogos interesowalaby fotorelacja z otwarcia i performancu to zapraszam na strone oixa
tu podaje link:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
kontynuując
To byly wspaniale dwa tygodnie Nawet 5godzinne codzienne stanie z zelazkiem w reku prasujac batiki mialo swoj urok
Wogole Cieszyn ma w sobie urok ktory sprawia ze atmosfera w miescie jest calkiem inna, taka swobodna, nikt na ciebie nie patrzy jak na odmienca tylko dlatego ze np wygladasz troche inaczej niz reszta albo masz wiecej sadelka
Ludzie sa uprzejmi i mili, pomocni No, czasem zdażaja sie zołzy :P
Pokochalam to miasto
Oczywiscie najwazniejsza na wyjezdzie byla obecnosc mojej siostry bez ktorej zycie nie byloby tak kolorowe
Chcialabym przez caly rok smiac sie tak czesto jak wtedy gdy jestesmy razem
I przyszedl nam do glowy psotny plan zamieszkania razem od przyszlego roku
Bo zaczynam liceum i nic nie stoi na przeszkodzie zebym zaczela je w innym miescie np w Cieszynie
Eeeee....no mowiac "nic nie stoi" pominelam rodzicow
Bo to owszem jest przeszkoda ktora przez caly rok bede sie starala obejsc
Mam czas :P Moze uda mi sie ich udobruchac choc jeszcze nie maja o niczym pojecia wiec szaaaa...
Wracajac do terazniejszosci :
Jedzac bite 14dni zupki chinskie frytki pizze i spaghetti (Z braku czasu by zrobic cokolwiek innego) oraz przekaski ktore wystarczy odwinac z papierka by je wszamac, logiczne jest ze nie mozna utrzymac wagi a co dopiero schudnac
tak wiec straszna prawda :
5kilo na plusie-powinni mnie wpisac do Ginessa
aaaaaa.....to chyba nazywa sie efekt jojo czyz nie ?
nie mozna rozpamietywac przeszlosci i dolowac sie tylko nalezy patrzec w przyszlosc
a moja przyszloscia sa 2 pokazy mody we wrzesniu
pierwszy równo za 2tyg
Tak wiec zgodnie z zalozeniami popowrotnymi (1800kcal +ruch a raczej naprawde duuuuzo ruchu ) wkraczam do akcji
Akcja-reaktywacja
cos mialam jeszcze napisac....ale chyba nadmiar cholesterolu wplywa na skleroze :P
a juz wiem-w czwartek jade do tej poradni ginekologicznej do katowic
powiedzcie ze nie mam sie czego bać
a i dziekuje ze pamitalyscie o mnie nawet gdy mnie nie bylo :*
No to tak
Zdjęcia ŚLICZNE!! Ale Ty jesteś łądniutka I masz piękne włosy!! )))
Co do wagi.. No...Walczymy,walczymy Trzeba nadrobić straty,n nie? Myślę,że co szybko przyszło-szybko zleci
Ty wystepujesz? SUPER!!!a moja przyszloscia sa 2 pokazy mody we wrzesniu
No i fajnie,że już jesteś
No wystepuje ja
Ladniutka?
Eeee tam ...-dobrze ze calej twarzy nie widac
ale dziekuje za komplement :*
walcze
dzis calkiem dobrze mi idzie
dopiero 800kcal a juz po obiedzie
musze przestawic troche rytm jedzeniowy zeby nie jesc tyle po poludniu
mam nadzieje ze schudne na takiej "niediecie:
wieczorem wszczele raport
ohhh jak ja sie ciesze ze znowu jestem z Wami
Też się cieszę,żejesteś z nami
A wiesz co? mamy podobny wzrost..Jeśli Ty ważąc 70 kg wyglądasz tak chudziutko...Marze o 70 kg!!!!!
tamarek ta sukienka optycznie wyszczupla bo nie opina brzucha a u mnie brzuch wlasnie jest najgorszy i prosze mi tu bez takich zachcianek bo widzialam twoje zdjecia i niezla lasencja z Ciebie
dzisiaj za malo mi tych kcal wyszlo
tylko 1550
ale jutro bedzie juz 1700
a wiec:
snadanie
grahamka z serkiem śmietankowym piatnica czosnkowym
2sniadanie
200g maslanki truskawkowej z rabarbarem
przekaska
gruszka
obiad
150g ziemniakow +100g piersi z kurczaka pieczonej w folii+surowka z pomidorow i cebulki
przekaska
200g maslanki truskawkowej z rabarbarem
podwieczorek
4 gruszki
kolacja
50g poduszkowcow kokosowych ze szklanka mleka 0,5% + jogurt jagodowy
a z ruchu:
10km na rowerku stacjonarnym
10min na twisterze
75polbrzuszkow
dzien zaliczony prawda?
tak sobie obliczylam ze do swiat Bozego Narodzenia ( taaa wyrwalam sie nie? ) jest 18tygodni.
Tak wiec zalozylam ze powinnam schudnac do 62-61kg do tego czasu.
Czy myslicie ze chudniecie 1kg na 2tygodnie to racjonalne odchudzanie?
NIe chce sie w cos znowu wpakowac....
Wiem-znowu jecze.....
To bedzie pracowity rok....bierzmowanie testy olimpiada kurs tanca.... i ciagle uwarzanie na reputacje i koszmar w-fu.....
nie macie mi za złe ze pisze tu tak ekhem osobiscie?
wiecej tu mojego zycia niz diety heh....
ale w koncu ile mozna mowic w kolko o tym samym
a wlasnmie macie tu ciekawy link z kaloriami :
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
milego wieczoru
ide plywac w wannie
jaka mila niespodzianka super,ze wrocilas ladnie Ci dietka idzie i mam nadzieje,ze do swiat jak to sobie pieknie obliczylas dojdziesz do tej wagi wlasciwej dobrej nocki
no tiska ladnie dietka idzie ale zapach karpatki w domu jest nie do zniesienia ale poddac sie nie moge przeciez i nie mam zamiaru
dzis u nas wietrznie i ponuro....zaraz przyjdzie kumpel naprawic mi konputer
wiec caly dzien mam z glowy..... :P
milego dnia wszystkim zycze i (musze to powiedziec) naprawde ciesze sie ze znow jestem z Wami
Zakładki