baw się dobrze!
tymczasem może ja poczytam Twój wątek trochę i się wkręcę, bo wcześniej jakoś nigdy nie miałam czasu :P
buziak :*
baw się dobrze!
tymczasem może ja poczytam Twój wątek trochę i się wkręcę, bo wcześniej jakoś nigdy nie miałam czasu :P
buziak :*
fakt, gimnazjum to porażka, a ja jeszcze chodziłam do takiego podrzędnego :/
szkoła średnia to już inna sprawa, chociaż zależy gdzie wylądujesz ja chodze do małej (i dobrej na szczęście) szkoły, wszyscy sie znają i jest pełna kulturka na szczęście
w gimnazjum byłam przyzwyczajona a jak teraz spotykam jakąś bande, u których podstawowym łącznikiem jest "k..." to strach mnie oblatuje bo zapomniałam jak to jest
no mnie jeszcze rok czeka w tej wytworni hołoty
teraz bede w 3klasie....
agassi wkrecaj sie wkrecaj jak wroce msz juz byc na biezaco !
smerfetkaa a ja tam juz nie porownuje tych czesci....poszlam bo uwielbiam ksiazke i mam taka zasade zeby film tez zobaczy. Fajne efekty specjalne ale tresc pozmieniana , film ogolniue bardzo okrojony, fakty nie chronologicznie ulozone....taki misz masz jak zwykle
ja gdybym nie czytala ksiazki to ttrudno by mi bylo sie zorientowac o co chodzi
a co do gimnazjum...to nawet szkoda gadac....z utesknieniem czekam na liceum
byle bym sie tylko nie rozczarowala...
kruufka spaczony to malo powiedziane :P pocieszam sie ze to ostatni rok wiecej bym chba nie wytrzymala w tej szkole
dobra-znikam....musze jeszcze wysuszyc wlosy...spakowac do konca....
badzcie grzeczne
oo czyli testy w tym roku... czy mi sie wydaje czy w tym roku z angielskiego będziecie też pisać?
dobrze, że ja nie musiałam mój ang w podstawówce i gim to TOTALNA PORAŻKA (5 lat zmarnowane przez baardzo słabą nauczycielke a potem 2 lata jak facet nas próbował poduczyć) ale teraz mam rozszerzony angielski i wzięłam sie do roboty, na szczęście mam świetna nauczycielke
ale na pocieszenie to komers masz też w tym roku
pakuj sie, pakuj, już nie bede przeszkadzać
oj nie bede pisac z angielskiego bo mam niemiecki rozszerzony a angielski to coz.... tez totalna porazka-w podstawowce nie mialam wogole tylko niemiecki, teraz przez 2lata mam jako dodatkowy a kobieta zamiast nas uczyc to opowiada o grzadkach na swojej dzialce
i tymze sposobem nawet podstaw angielskiego nie mam
ale wiem ze rocznik nizej bedzie pisac jeszcze z niemieckiego wlasnie testy a my nie
wlasnie musze pomyslec o zapisaniu sie do jakiejs szkoly jezykowej na dodatkowy angielski zeby w liceum nie byc totalnie zielona
taaa....komers....jakos mi sie nie usmiecha zabawa w obecnym gronie paszczakow
ale moze cos sie jeszcze do teg oczasu zmieni....choc watpie
no i tak właśnie wygląda nauka angielskiego w gimnazjach :/
angielski powinien być obowiązkowy od podstawówki, przecież we wszystkich lepszych liceach ang jest już na poziomie zaawansowanym...
to ja ci życze dobrego nauczyciela w liceum, ja w ciągu roku nauczyłam sie chyba więcej niż w ciągu 5 kiedyś
u nas komers był prześwietny, najpierw nas straszyli, że beda sprawdzać wszystko, policja itd, a potem i tak sie wszystko dało przemycić i była gitarka a ten jęk jak trzeba było do domu iść...
Mi tam sie komers podobał... Mój rocznik jest podobno tym ostatnim "normalnym" jescze jako tako wychowanym nie obrażając nikogo, ale za każdymr azem tak słysze...
I dlatego tez mialam super zabawe na komersie bo co prawda było pare głąbów ale reszta to prawie sami starzy kumple z przedszkola(!), podstawowki, i ci superanccy z gima wiec ja to dobrze zabawe wspominam hehe Bylismy tacy zżyci...nas w tej skzole wszyscy zapamietali jako GIGANTÓW ;D
Ajjajaj...sie rozpisałam o pierdołach
A co do jezyka.. ja miałam tylko angol. I miałam takie sczzescie, że cały rocznik uczyla jedna babka z angola, a mnie (jako ze z mojej klasy 8 osob mialo angol a cala reszta 16 miala niemca, kontynuacja podstawowki poprostu) inna, to miałam ten luz ze nie dosc ze 8osobowa grupa tylko na angolu, to jescze było 'na luzie' i babka naprawde potrafila nauczyc (bo ta druga wogole).
W gimnazjach poprostu trzeba miec szczescie i tyle... niestety ...
A ja jestem tu Pasiemy się =)
DUKAN
Faza I - od 17.08.2011r.: 67,6kg, koniec 21.08.2011r.: 64,3kg
Faza II - od 22.08.2011r.: 27.08.2011r - 63,3kg, 1.09.2011r - 62,7kg
kruuufka - a który Ty rocznik jesteś, że tak zapytam? :>
Ech mnie na szczęście to nieszczęście w postaci gimnazjum ominęło
i powiem Wam że z tego co widzę po moim braciszku (który nie miał tyle szczęścia co ja)
to to gimnazjum całe to o kant du*y rozbić
On z gimnazjum nie wyniósł nic poza zniszczonymi podręcznikami
Jakiś dziwny twór dodali, gdzie człowiek marnuje swoje piekne lata
a potem w liceum nie ma czasu , bo obcięli rok
A ja pamiętam liceum jako piękne chwile z młodości (nie żebym teraz była jakaś wiekowa )
Ech po cholerę nam Ci wszyscy Ministrowie Edukacji?
Zeby nam zycie utrudniac i psuć Anne...
smerfetko ja jestem '89. Mówie jak mi mówią, i jak to tu wyglada nie jak sama wymyslam wiec w razie czego bez obrazy
A ja jestem tu Pasiemy się =)
DUKAN
Faza I - od 17.08.2011r.: 67,6kg, koniec 21.08.2011r.: 64,3kg
Faza II - od 22.08.2011r.: 27.08.2011r - 63,3kg, 1.09.2011r - 62,7kg
Zakładki