-
o ja też polubiłam kawe. Jest świetna
czarna be niczego, bo na inna pozwolić sobie nie moge;p
-
A ja nie pije kawy za to ubóstwiam czerwoną herbatę
Ooo i petitki też lubię
-
tusiayo ale przeciez my wlasnie po to tu jestesmy zeby sie nawzajem wspierac wiec nie masz mi za co dziekowa :*
Inezza no to chyba masz pecha co do tych automatow przyznaj sie: co im zrobilas ze teraz tak ci sie odplacaja ?
wlasnie wrocilam-akademia fajnie wyszla nikt nie nawalil jeszcze mnie niespodziewanie babka na srodek wyciagnela zebym kwiatki wreczyla
menu:
sniadanie
2nalesniki z serkiem danio=ok.200kcal
potem
male jablko = ok.50kcal
potem
ok.100g truskawek + 250g golabkow z sosem pomidorowym=ok.330kcal
a zaraz na zakupki jade
-
zakupki udane kupilam kakaowe maslo do ciala ( mmm bede pachniec jak czekoladka ), lu petitki go i czekoladowy batonik fitness noi kawcie
jak wrocilam:
150g golabkow z sosem pomidorowym=ok.175kcal
podwieczorek
taki domowo robiony deser z truskawek(125ml mleka 3,2%+300g truskawek+lyzeczka cukru)+niepelna miseczka platkow fitness (resztki ) + kawa =ok.365
(wiem ze duzo jak na podwieczorek ale musialam nadrobic ranek wogole jakos dzisiaj tak na raty jem zero stalych godzin posilkow )
postanowilam co drugi dzien pozwalac sobie na cos slodkiego przetworzonego (typu batonik fitness czy lu petitki albo kawalek czekolady ) w limicie oczywiscie
a jak tam u was??
-
Migotko jak zwykle świetnie u Ciebie no i dobrze tak ma być
u mnie też ok, ja właśnie jem tak coś słodkiego,w miarę zdrowego w limicie, ja bez słodyczy nie przeżyję
-
no wlasnie Inezza ja tez przez te kilka miesiecy bez slodyczy czulam sie zle...zle to malo powiedziane no ale teraz skoro juz wychodze z dietki to przeciez nie bede sie katowac
to kakaowe maslo do ciala jest znakomite jesli chodzi o zapach zobaczymy czy skuteczne
c.d
kolacja
grahamka+2plastry szynki drobiowej+75g pomidora=ok.190kcal
razem ok.1300kcal
-
troszke słodyczy nikomu jeszcze nie zaszkodziło, ale troszkę
takie łakomczuchy jak ja nie dadzą rady zyć bez słodkiego więc wolę jeść po troszkę niż potem rzucić się i zjeść 20dag ciastek, czekolade i batona w ciagu 10 minut bo czasem jak mnie naszło to szłam do sklepu to kupowałam i jadłam jak świnia
-
Mi też się to zdażyło raz czy dwa Ale potem wkurzałam się na siebie i ćwiczyłam dwa razy dłużej ... Wtedy nie znałam tego forum jeszcze i nie wiedziałam jakie są tu wspaniałe osoby
-
ja nie musialam nawet isc do sklepu-u mnie w domu zawsze byl zapas slodyczy ktorych sie moglam najesc z reszta, nadal jest
racja-tu na forum sa wspanaile osoby bez nich trudno by bylo wytrzymac na diecie i po
no chyba czas przedstawic jakies wymiarki co?
talia-76cm
pepek-86cm
pupa-94cm
udo-53cm
lydka-34cm
ramie-26cm
biust-93cm
pod biustem-78cm
no to by na tyle bylo poki co milego dnia :*
-
u mnie zawsze jest coś słodkiego, bo jest więcej łakomczuchów takich jak ja
wymiary mam w sumie podobne do twoich tylko że wzrostu mam 160cm
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki