Strona 67 z 176 PierwszyPierwszy ... 17 57 65 66 67 68 69 77 117 167 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 661 do 670 z 1752

Wątek: "Życie to gra-przegraj je lecz nie oddawaj walkowerem..

  1. #661
    XixaNowa Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Migotka15
    Inezza nie nie moge to jest taka slaska potrawa z ziemniakow ktora piecze sie w garnku na boczku marchewka i kielbaska i jakas tam jeszcze zielenina-ogolnie pychotka ale dosyc tlusta i na pewno ma sporo kalori wiec wole nie
    ja wiem coś o tym....przed dieta mama często to robiła, pycha

    nie jedz tych batonów!!!! ja nie jem. na razie żadnych. wolę lody

  2. #662
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Inezza no mam taka nadzieje (ze bede mogla brac z ciebie przyklad )
    co do cwiczen to chyba msz racje....nie bede sie nadwyrezac :P
    ach te nasze rodziny....gdybym obracala sie w kreu tylko mojej rodziny to moglabym byc pulchniaczkiem ale ze wychodze tez do innych ludzi to raczej nie heh....

    xixa batonow nie tykam oczywiscie nawet wytrzymalam siedzac z rodzina na podworku (rodzice pili kawe i jedli metrowca nawet kilka razy mnie nim czestowali a ja za kazdym razem odpowiadalam stalowo: nie )
    lody lody....zjadlabym big milka ale do sklepu daleko moze to i lepiej

    w tym tygodniu wczesnie jem obiady bo tata ma na druga zmiane i mama robi obiad na ok.12 a potem glodna chodze

  3. #663
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    ja prawie zawsze jem ok 12 obiad, zresztą u mnie się tak gotuje, potem jadam koło 15.00 i 18.00 oczywiście jak się odchudzam, bo jak nie to jem raz dziennie od rana do wieczora

  4. #664
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    u mnei zwyle obiad ok.14. albo 14.30 wiec nie przyzwyczajona jestem do takiego wczesnego jedzenia ale specjalnie jem tylko sniadanie i jakis owoc potem zeby wiecej kcal miec na popoludnie

    oj inezza znam te jednoposilkowe dni

  5. #665
    anneirving jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    1

    Domyślnie

    Hej Migotko
    Wpadam do Ciebie sprawdzić jak Ci idzie dietkowanie
    A Ty tu masz popołudniowe pałaszowanko wypisane
    Też tak kiedys robiłam, ale potem doszłam do wniosku,
    że boli mnie brzuch przed snem i śpi mi się ogólnie gorzej
    za to cały dzień nie mam siły
    Teraz sobie jem płatki na śniadanie
    o 12 owoc, lub warzywko
    A o 15 obiadek i to są moje "główne" kalorie
    A jak mam ochotę to zawsze na "potem"
    mam w zapasie jakieś 150 - 200 kcal
    (tak na jogurcik lub gruszeczkę)


    Miłego dnia







    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902

  6. #666
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    anneirving kochana jakie popoludniowe palaszowanko?
    mnie nigdy nie boli brzuch po zjedzeniu 1400kcal i niewzne o jakiej porze je zjem
    a i tak jem tylko do 18 wiec chodze spac glodna

    dziewczyny zyjecie jeszcze w ten upal?
    ja mam wrazenie ze jestem tu tylko duchem a cialo m sie stopilo

    do tego mama wlasnie kupuje lody z obwoznego sklepu a ja mam jeszcze tylko 300kcal na kolacje-no gora 400 a lody juz jadlam dzisiaj i co teraz?

  7. #667
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    ja tez mam ochotę na lody ale nie chce mi się iść do sklepu ale moze to i dobrze

    ja siedzę cały czas w pokoju a że mam pokój od północnej strony to jest w miarę ok, ale w pozostałej części domu jest masakra

  8. #668
    dwudziestka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja jeszcze w pracy... przynoszę sobie zawsze jakąś taką duuużą sałatkę z makaronem lub ryżem, którą zjadam ok.14 i to mi robi za obiad. Potem jeszcze jakieś owoce, a jak wrqacam do domu to zwykle tylko coś lekkiego, jakiś jogurcik... no i czasem lampka czerwonego wina... albo pół... ale wolno mi

  9. #669
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    tez siedze caly czas w pokoju ale ja mam pokoj od takiej strony co zawsze slonce swieci i masakra tu u mnie ale w innych pokojach nie lepiej bo mieszkamy na pietrze wiec grzeje od dachu
    a na podworku tez duchota ze jasny gwint!

  10. #670
    XixaNowa Guest

    Domyślnie

    ja "ochładzam się" w domu, nie wyobrażam sobie, jak jutro pojade na miasto bo muszę...

    hę, kochana, możesz sobie raz na jakiś czas pozwolić na "skok kaloryczny" ,taki, ile wynosi twoje zapotrzebowanie, dla podkręcenia przemiany materii [nie wypróżniania] serio, na forum sportowym dużo o tym się pisze. więc nie ma co się martwić o to, jeśli zjesz jakieś 2000 kcal nawet będąc na 1500.

Strona 67 z 176 PierwszyPierwszy ... 17 57 65 66 67 68 69 77 117 167 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •