-
Migotko
kiedyś jadłam taki deser, ale nie wiem jakiej firmy i miał chyba 100-albo 110kcal w 100gr więc twój ma chyba podobnie
ja akurat mam okres i nie ciągnie mnie do czekolady, ale gdybyś o nim wspomniała z 10 dni temu to bym ci go wirtualnie wyrwała z rąk przez kable mam wtedy taką chcicę na czekoladę że wytrzymam nie mogę
-
no właśnie cieszę się, że ktoś się ze mną zgadza migotka, czy ty nie masz okresu? bo jeśli tak, to zelazo jak najbardziej jest potrzebne, pamiętam, jak jadłam same wątróbki
-
No baba jedna niedobra nie ma okresu i płacze nam z tego pwoodu Zatem.. DO JEDZENIA!!!!! Do WĄTRÓOÓÓBKI!!
-
wątróbki, poza tym, olej, siemię, orzechy, a nie czekolada
-
ekhem... nie chodzilo mi o to ze to twoje danie nie jest zdrowe tylko no jak powiedzialas spaghetti z watrobka i ogorkiem to sobie wyobrazilam faktyczne spaghetti z ta watrobka w sosie pomidorowym i jeszcze ogorek do tego to pomyslalam :"ojej jak ona moze to jesc" dlatego napisalam ze to dla mnie diabelne polaczenie
a ze watrobka jest bardzo zdrowa to aj wiem i lubie ja bardzo ale mama zadko ja robi
musze ja namowic
xixa ale ja nie lubie za bardzo orzechow a to siemie to gdzie sie kupuje? drogie jest? to sa jakeis ziarna czy cos? bo nigdy tego nei jadlam...i co sie z tym robi?
dodaje do jogurtu np?
zielona jestem co do tego siemienia czy siemia nie wiem jak to sie odmienia
Inezza ja policzylam za 150kcal bo on byl z bita smietanka-tak pisalo na opakowaniu a taki deset podobny z campiny ma bodajze 148kcal w 100g... no.
pisces ja nie placze tylko gdzies sie musze wygadac a z mama to juz raczej wole tego tematu nie poruszac
pojde do lekarza-obiecuje
-
idź do lekarza. nie zwlekaj. a siemię jest dobre na zaparcia, oczyszcza organizm, ma dobre tłuszcze nienasycone, a olej z niego podobno sprawia,że podczas odchudzania piersi nie traca jędrności
-
A można kupić w sklepie gotowy olej z siemienia?
aj Migotko chyba źle mnie rozumiałas kochana :* Te "płacze" to w cudzysłowiu Dobrze, że tu piszesz, bo wtedy mozemy pomóc, doradzić i wesprzeć
-
a pisces no chyba faktycznie zle cie zrozumialam
wogole to bardzo Wam dziekuje ze mnie tak tu wspieracie i doradzacie :* bardzo wiele to dla mnie znaczy :*
no to daje podsumowanie dnia: (troche slodko bylo ):
sniadanie
grahamka z chuda szynka gotowana i pomidorem=ok.160kcal
2sniadanie
big milk-=ok.90kcal
lunch :
pol miski krupniku z kaszy gryczanej=ok.85kcal
obiad:
warzywa chinskie z ryzem=ok.475kcal
przekaska:
deser czekoladowy sonata=ok.150kcal
podwieczorek:
lod smietankowy w waflu=ok.105kcal
kolacja:
pol bagietki z ziarnami (slonecznik soja chyba)z jajkiem na twardo i pomidorem+capucino=ok.340kcal
razem ok.1410kcal
a wlasnie -jak myslicie ile kcal ma taka bagietka ziarnista w 100g ???
ja policzylam jak za chleb razowy z soja i slonecznikiem ale czy to jest to samo?
-
zobaczcie jak można ładnie schudnać [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Taa a faceci wzdychają do takich przerobionych panien
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki