Inezza - dzieje się jak się dzieje, a ja Tobie zyczę udanej nocki w pracy! Pewnie będę spać, ale dopóki nie zasnę to będe myślami z Tobą! Oby dzisiaj mylili się wszyscy poza Tobą! Buziaki!
Inezza - dzieje się jak się dzieje, a ja Tobie zyczę udanej nocki w pracy! Pewnie będę spać, ale dopóki nie zasnę to będe myślami z Tobą! Oby dzisiaj mylili się wszyscy poza Tobą! Buziaki!
dziękuję Anne :*
podusia się przyda bo zaraz mykam do łóżeczka a kawkę chetnie wypiję przed 21
dziś w pracy było ok, szyłam to co zwykle nie robiłam bubli i skończyłam o 5 a potem się obijałam
podobno jutro idzie 3 zmiana też do pracy czyli z soboty na niedzielę ale ja nie idę mam nadzieję że nie będzie nic z tego powodu, teoretycznie soboty nie są obowiązkowe, ale większość osób raczej w miarę możliwości chodzi ale jak jest 1 i 2 zmiana a na nockę nikt nie chce iść, moze nie bedzie, tak by było najlepiej
w nocy zjadłam 2 cukierki ale dla mnie to był środek dnia więc mi wolno
co dziwne jest dla mnie to to że w nocy czas leci szybciej i nie chce się praktycznie spać myślałam że nocki są o wiele gorsze
a widzisz moze z ciebie jest taka sówka co w nocy dopiero nabiera sil
coraz lepiej sobie radzisz w szyciu-nabierasz wprawy super
a co do pracy po studiach to moja siostra jest animatorka a pracuje w sklepie z garniturami
Witaj Inezza! Dzielnie sobie radzisz z tym szyciem! Niedługo to wpadniesz w nocy na 3 godzinki i już będzie wszystko gotowe. Fajnie, że wreszcie sobie trochę odpoczniesz w weekend. Pozdrawiam i zyczę, żeby dzisiejsza nocka zleciała równie szybko i przyjemnie!
Witam
Już wróciłam do Rzeszowa i zaglądam co się u Was dzieje
Widzę, że dietka wzorowo, w pracy coraz lepiej nic tylko pogratulować
A tymi paskudnymi, zazdrosnymi babsztylami sie nie przejmuj... one tez kiedyś się uczyły i tez kiedyś były gnębione...
Pozdrawiam
Aniula
na początku jak zakład powstał to była podobno masakra i nieźle w d**ę dostały te co zaczynały teraz jest luźniej i moze dlatego chcą one nowym życie umilić
Ninka
jak za szybko uszyję to dowalą mi coś dodatkowo
dziś spałam 6 godzin
nie chce mi się iść do pracy no ale mus to mus, jutro nie idę
jedzonka trochę dzis więcej niż wczoraj bo na obiad kopytka(solidna porcja) a rano jeszcze orzeszki laskowe no ale co mam zrobić skoro są pyszne, zresztą niedługo nie będzie to korzystam
korzystaj Inezz korzystaj orzeszkin sa zdrowe
Mmmm kopytka... Orzeszki pycha... Wcinaj, wcinaj, póki możesz. A tymczasem spokojnej, niemęczącej, ostatniej przed weekendem nocki w pracy!
oj dziewczyny jestem wykończona
miałam dziś dużo szycia i musiałam się spieszyć wiec szyłam jedna noga a na drugiej stałam teraz tak mnie bolą że wytrzymać nie mogę
ale jestem z siebie dumna bo się wyrobiłam i o 5.30 nie miałam co robić
miałam iść spać ale moja siostra chce mi zostawić swoją córcię pod opieką tylko boje się że zaśpię a mała będzie szaleć
nareszcie weekend
Zakładki