Wątek: dietka upadła:/

no Inezzko masz racje z tym rektorem to byla afera, ale teraz jest inny wiec qrde stara historia

Inezzko tak teraz wszyscy mają: chcesz przykład
znajomych po rolniczej w krakowie: właśnie są na zbiorach w Anglii
koleżanka po polonistyce w Piotrkowie Trybunalskim sprzata w Szkockji w Domu Samopomocy
kolezanka po turystyce w jarosławiu siedzi w pralni w Anglii
kolega studiuje indywidualnym tokiem nauczania w krakowie a cały czas pracuje we Francjii
no i ja i moj Rafal po matematyce stosowanej w Radomiu - 3 miesiace pracy w Belgii

spoko nic tylko mieszkać w tej zakichanej Polsce by to cholera wziela

Witaj Inezzko. Ja też chciałam iść na informatykę, ale w końcu poszłam na tą ekonomię. I teraz mogę powiedzieć tylko, że to UW to trochę przereklamowane. Dobrze, że w pracy trochę lepiej, mam nadzieję, że uda Ci się wytrwać. Przesyłam buziaki i pozdrawiam serdecznie!!!

no niestety taka jest właśnie Polska, dawniej jak ktoś miał studia to był kimś a teraz to jest po prostu kolejny do niczego niepotrzebny świstek

Ninko
musi mi się udać wytrwać, w ciężkich chwilach sobie to powtarzam jak zaklęcie i na razie działa, nie powiem żeby było lekko ale jakoś daję radę, gdyby nie to że maszyna mi tak szyje
(ja akurat szyję taki dupny element, uważam ze dostałam za trudną operację zaraz na początek )
to było by całkiem, całkiem,
nawet 3 zmiany da się przeżyć jak wszystko idzie dobrze

z jedzeniem tak średnio mi idzie,nie potrafię się zmobilizować i odchudzać się pełną parą tak zeby były efekty na razie udaje mi się tylko utrzymać to co mam, niby dobre i to ale jednak wolałabym mieć kilka kg mniej

dobranoc wszystkim:*

idę na m jak miłość a potem lulu bo o 4.15 pobudka

Inezz bardzo dobrze ze utrzymujesz wage i podziwiam cie za to
ja gdy nie jestem na diecie od razu tyje
a zobaczysz przyjdzie taki dzien kiedy zaczniesz sie odchudzac jak ty to mowisz "pelna para" i kg szybciutko zleca

milego dnia w pracy

Witaj Inezzko. W utrzymywaniu wagi nie ma nic złego - ważne że nie idzie do góry. A przestoje każdy ma, trzeba wierzyć, że waga kiedyś znowu ruszy w dół i będzie super. Udanego, przyjemnego dnia!!!

Hej Inezko wow tak wczesnie wstawac to ja się teraz wstydze że tak leniu****ę i jesczze mi ciężko wstac z łóżka

Moja kochana najważniejsze, że wagę utrzymujesz za to musze cie pochwalić wiesz ja to chyba na diecie muszę byc do końca życia bo jak nie jestemm to jem co popadnie i waga zaraz mi w górę idzie

życze miłej srody

A ja jestem pewna Agus ze wcale nie przytlas wizualnie od naszego ostatniego spotkania jak ja sie nie moge doczekac i juz odliczam dni i godziny ciesze sie,ze dzis w pracy idzie Ci b.dobrze

hej

byłam na mieście i dopiero niedawno wróciłam, zapłaciłam za studia i na koncie mam 80zł

niby się trzymam jednej wagi ale wolałabym się trzymać wagi ok 60kg a nie tak jak teraz
dziś kalorycznie ok 1300 czyli nie jest tak źle

w pracy dziś mi szło super, maszyna szyła dobrze, podgoniłam tempo i swoje uszyłam i mogłam pomóc też innym, chciałabym żeby jutro było tak fajnie i wogóle już zawsze przynajmniej się nie stresowałam tak jak w ostatnie dni

Tiska
niestety przytyłam, może nie zauważysz bo już nie pamiętasz jak wyglądałam ale ja to niestety wiem

Katarina
śpij póki możesz, bo nigdy nie wiadomo o której praca zmusi cię wstawać

a to Inezzko dla Ciebie kawusia, i czekolada żebys siły miałą na pracę

dzięki za kawusię
czekoladki mi się nie chce jeść przez ostatnie dni ciągle miałam ochotę ją jeść, ale dziś mi zaczyna @ i już mi przeszło, więc chyba dlatego mi się chciało jej jeść

napiłabym się dobrej kawki teraz ale muszę iść szybko spać więc nie mogę teraz pić kawy, rano piję o 4.40 rano a Wy śpiochy śpicie jeszcze