Cześć właśnie dołączyła do waszego klubu i bardzo bym chciała być jedną z Was
Ja również walczę z nadwyżką, cały czas jestem na jakieś diecie. Mam nadzieje, że z Wami uda mi się dość do celu. Pozdrawiam
Cześć właśnie dołączyła do waszego klubu i bardzo bym chciała być jedną z Was
Ja również walczę z nadwyżką, cały czas jestem na jakieś diecie. Mam nadzieje, że z Wami uda mi się dość do celu. Pozdrawiam
Hej Kochane!!na wstępie oczywiście bardzo wam dziekuje za odwiedzinki jestescie mi naprawde bliskie i to wy podnosicie mnie w moich skrajnych sytuacjach
W sobote pojechałam do szkoły mówie wam miałam taki test z geografii ze szok!! pytania z kosmosu! pewnie nie zalicze a jeszcze mialam potem drugi test do niego nie jestem pewna i od razu ze szkoły do pracy ! brat przyjechał i miałam go odebrać z dworca i co siedziałam w pracy zamiast do 18 to do 19.Qrde mój brat czekał na mnie 1,5 h a wiecie co szefowej sie o 18:30 przypomnialo zeby poszukac niemieckich kanłów , jeszcze drukowałam oferty na targi slubne masakra !!!!
a wieczorem na imprezke napalona byłam na nia cały tydzien a szefowa mi ten uroczy gumor popsuła! no nic pojechalismy oj jak sie wybawiłam spaliłam sporo kcal - pewnie dlatego dzis sobie pusciłam wodze
Imprezka była przednia bawilismy sie do 5 rano. :P :P
oczywiscie tylko z moim szczesciem byl gosc ktory przychodzi do nas na silownie, qrde podszedl do mnie cos zaczal gadac potem przyszedl z nami tanczyc - ogolnie ok, ale ja nie chce laczyc pracy z moim zyciem prywatnym. Po co ma widziec jak recepcjonistka szaleje i sie wygłupia w dyskotece a na drugi dzien jest powazna osobą za lada!!
a dzis szkoła -chwila oddechu (dosłownie godzinka ) i od 12:30 praca! ten czas leci mi tragicznie wolno czekam jak na zbawienie na ta 18!!
sunnnyy słoneczna to jest, przydałoby sie jeszcze łózko i jakis dobry film do totatlnego umilenia mi niedzieli..
menawitaj świetnie , ze się do nas przyłaączyłaś a jak sie nazywa twój wątek piszesz ze cały czas jestes na diecie, to tak jak ja !!ale u mnie to ciagle mi slinej woli brak niestety...
Miśku ummm jaki mężczyna , oh dla mnie -- fajnie
secretivemasz racje kochana nie da sie wypoczac na zapas!!coz poradzic.ale ja juz decydowalam ze nastepnej pracy bede szukala przynajmniej z ta niedziela wolna!
Asiuoj siły tak !!! potrezba mi jej sporoooooooo
Reniu ocho no to fajnie ze pedałujesz ja jutro wskakuje wieczorkiem bo dzis chyba juz siły mi brak...
Joludietka od poniedziałku do piatku perfekcyjna a na weekendzie jak zwykle pełno wpadek!
gobisia
no jasne ze damy, a jaka stosujesz dietke ? i jak sie nazywa twojj watek??
aha - nowinka roku! jutro przychodzi dziewczyna na szkolenie na recepcje wczoraj sie dowiedzialam qrde i to ja mam jej njutro pokazac co nie co spoko teraz to ja bede szkolila nowa recepcjonistke - tyle ze ona mam praktyke bo 4 lata pracowala w tym zawodzie w innym hotelu, ale coz ten gdzie ja pracuje jest na tyle unikatowy ze tu sporo jest do powiedzienia ...
ciumek :*
Witam cieplutko!pierwsza rzecz to musz sie pochwalic! waze juz 68 kilo!!a dieta to 1000 kalori!mam tylko problem z ruszeniem sportowym tluszczyku!juz od 2 dni sobie obiecuje i nic z tego cholera!moj watek "mam dosc byc okragla"!
jak ja sie ciesze ze tu trafilam (przez przypadek) jest tu swietna atmosfera i wszyscy sa bardzo sympatyczni!!!!
Katarinko...najwazniejsze ze sie wyszalałas!!!nalezało Ci sie
ojjjj wreszcie.... wreszcie beziesz miala pomoc.... w koncu pomyslala ta szefowa..ehhhh
NIE PRZEJMUJ SIE TYM, ZE SPOTYKASZ PRYWATNIE KOGOS Z PRACY.
NAJWAZNIEJSZE JEST TO, ZE TO TY UMIESZ ODDZIELIĆ ZACHOWANIE POZA PRACA OD TOTALNEGO PROFESJINALIZMU
JAK SIE PAJAC NIE BEDZIE UMIAŁ ZACHOWAC I SIE BEDZIE SPODUFALAŁ, TO DELIKATNIE MU POWIESZ "PRZEPRASZAM, ALE TERAZ JESTEM W PRACY"
NIO ALE MOZE FACET JEST KONKRETNY I BEDZIE UMIAŁ SIE ZACHOWAC
A CO DO SZKOLENIA...FIU FIU ALE Z CIEBIE SPECJALISTA TERAZ
Ja to już wogóle dziwnie mam, bo pracownikom w mojej firmie w dzień szefuje, a wieczorami często się spotykamy i idziemy gdzieś do knajpy :P
Wyszaleć się to podstawa... Ja już dawno nie czułam "ciągu imprezowego" :P
MOJA DROGA KRZYŻOWA
Tu sobie "dukam"
od 8.03.2010 walczę DIETA DUKANA I faza: ***1dzień 55,5kg ***2dzień 55,0kg ***3dzień 54,3kg
Hej Kochane oj zawsze tak jest!!jak mi slicznie idzie to musze to SPIEPRZYĆ!!!!wczoraj sie obżarłam - tak właśnie trezba to nazwać wróciłąm z pracy i zjadłam co popadnie nie wiem czy ja tak nerwy i złość odreagowywuje byłam przybita i zmęczona ale znalazlam siły na wrzucenie w sibie czego popadnie!ale jestem zła ! gdzie mopja silna wola??? kiedys jak sobie cos powiedziałam to tak musiało być naprawde kolezanki mnie podziwiały jak byłam na diecie a teraz mam problemy !!wiem ze moge wszystko ze soba pogodzic no nic próbuje dalej bo jak czegos ze soba nie zrobie to bede dalej sie nad soba użalać i obrastać w tłuszcz!!
kawa dla was, mam nadzieje ze was obudzi tak jak mnie, ledwo rano wstałam tak mi sie spac chciało!
secretive ja kiedys bardzo czesto wychodziłam, nawet na chwile zeby o glupotach pogadac, a teraz co ! praca szkola biore jeszcze dodatkowe lekcje z angielkskiego - podoba mi sie taki układ, ale wiadome ze czasem potrezbnym nam mały relaks i ucieczka od tego wszytskiego..zreszta moja paczka sie rozjechala we wszystkie strony świata!! mamy ze soba kontakt ale to nie to samo.Nie mam nikogo oprócz Rafała, zeby sie zwierzyć a wiadome ze potrzebna jest dobra psiapsiola do pogadanki. Jedyne szczescie ze kolezanka u mnie nocuje na zjazdach wtedy jakos odzywam mozemy pogadac o ciuchac kosmetykach
Miśkunie smiej ze mnie , żaden ze mnie profesjonalista!!postaram sie przekazać jej to co mi przekazano, a Kasia zrobiła to naprawdę rzetelnie, aha bo ja nie wiem czy pisalam - to siostra przychodzi.
no mam nadzieję Misku - tamci, których kiedys spotkałam zachwuje sie naprawde spoko.
Asiusłonko szefowa powiedziała, że ja i druga recepcjonistka sobie poradzimy we dwie tylko!!ale Kasia przekazała, że juz nie bedzie przychodzic na jeden dzien i włąśnie poleciła swoja siostre, tylko jej to moge zawdzieczac!
Jolu naprawde polecam, no ja tak szalałam, ze szok- dyskoteka jest lepsza niż aerobic!!
gobisia ja też tu trafiłam przez przypadek oj to juz prawie rok temu co chwile mam jakies wpadki niestety.. ale kocham to forum tu moge sie wygadac i cieszy mnie ze ktos to przeczyta i sie jednoczy ze mna w ten sposob mi naprawde dodaje siły!
Gratuluje wagi i chyba sie do 1000 dołacze
sunnnyyno własnie Kochana taka kapiel moge sobie zafundowac w domku na stancji nigdy w zyciu!! Massih współlokator nigdy jeszcze wanny nie umył po sobie wogole nie sprzata !!! ja wskakuije na szybki prysznic dosłownie pare minut . Wogole ostatnio sie tam wqrzyłam zwróciłam mu uwage to pozmywał gary!! nowe zycie tam juz powstało , ale podłogi dalej nie umył. Ja nie mam zamiaru sprzatac non stop i basta!!!mam z nich najmniej czasu!
Zakładki