ja gdy sie odchudzam to musze wejsc w rytm diety pierwszy dzien to meka drugi cierpienie,a trzeci cierpliwosc-pozniej to juz kwestia silnej woli i przyzwyczajenia!no i podstawa za kazdy postemp mala przyjemnosc (np.wyjscie do kina albo nowy kosmetyk) pewnie to glupie, ale co tam....
Zakładki