Wątek: walka z moim drugim JA - czyli żarłokiem!!!

ja tam ubóśtwiam cebule ;D

och z cebulka też była no sunnyy jajecznica bez cebuli to nie jajecznica!!

lubie eksperymenty kulinarne ale chyba ogórka nie zaryzykuje wybacz
jak samopoczucie

a nawet ok, tymbarsdziej , że ruchu dziś nie ma. Ludzie pewnie jeszcze świetują a ci którzy przyszli ćwiczyc pewnie walczą żeby się zmieścic w sylwestrowe kreacje a u ciebie ?? jak kąpiel mam nadzieję , że zrelaksowana i wypoczeta jesteś

zjadłam to jabłko i czuje sie przepełniona!! musze pomyśleć o jutrzejszym dniu .. od 8 do 18 bede w pracy. W sumie rano na recepcjisa śniadania bankowo cos zostanie, uhh same pyszności bede musiała ostro walczyć!!!! hmm zrobie sobie z 2 kanapki, wezme jabłuszka hmm. i rano skocze do tesco po zupke chińska i mały jogurcik ooo zaplanowane

planik super a jutro skontroluje realizacje

bede sie miałą na baczności

Katarineckzo moja dopiero Ce odwiedzam..i widze ze slicznie sobie radzisz dzis

jajecznica z ogorkiem kiszonym?????????????????? wow.... toś mnie zaskoczyła:P

A zawsze myślałam,ze zupka chińska ma dużo kcal:P
Hmm..ja jak robię jajeczniczkę to najbierw smażę boczuś:P a potem dodaję cebulkę <lol> potem wylewam cały ten tłusz:P (ew olej,zależy czy boczek jestt chudy czy tłusty):P I jem Ale z ogórkiem kiszonym jeszcze nie słyszłąam o takiej wersji!

no to zrobiłam prawdziwa sensacje z tym ogórkirm kiszonym ja tak zawsze jem

Tamrku witam na moim wątku ja boczku w życiu nie jadłam...