Witam walczące dziewoje!!! Wielkie dzięki miszu za wsparcie, na pewno będę was wykorzystywać...ale się nie bójcie...mam nadzieję,że nie będzie aż tak strasznie...hehehe
Ja już sobie jakiś czas temu wstałam umyłam się (śniadanka nie jadłam bo jestem pełna jeszcze trzyma mnie ta wczorajsza pizza,ale wypiłam ciepłą herbatkę no i wezmę ze sobą jakieś jabuszko jak bum zgłodniała ), a teraz wybieram się na spacerek...no i może przy okazji kupie sobie w końcu jakieś książeczki do szkoły...jejejejeje i to jest najlepsze w całym chodzeniu do szkoły...hehehehe robienie zakupów szkolnych ...jak wrócę ze spacerku to się jeszcze odezwę....cawuski i kluski :*:*:*
Zakładki