Strona 28 z 44 PierwszyPierwszy ... 18 26 27 28 29 30 38 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 271 do 280 z 440

Wątek: W końcu mam motywację! foty str:9,19,20,37,38!

  1. #271
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    anne wiem ze po pewnym czasie na diecie wpada sie w lekka paranoje i wydaje sie nam ze kazdy kes tuczy
    ale to bledne myslenie i nie mozemy pozwolic zeby nas opetalo!

    a co do nawalu pracy w szkole to ja tez musze sie ostro wziasc do roboty zaraz wlasnie za niemeicki i chemie sie musze brac

    milego popoludnia

  2. #272
    Awatar antoinette
    antoinette jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-08-2007
    Mieszka w
    Neverland
    Posty
    831

    Domyślnie

    dzieki dziewczyny za te wszystkie pocieszajace wpisy brzuch nadal boli, ale dzisiaj ide na basen. chociaz ze 20-30 basenow powolutku przeplynac.
    zaczne moze dzisiaj od tego co zjadlam a potem wam troche poopowiadam

    wiec:
    sniadanie:
    activia z musli
    w szkole:
    3 kromki ciemnego pieczywa fitness z pasztetem i 6 malych korniszonow
    wypilam sok z warzyw i jablekiem
    activia do picia
    obiad:
    torebka ryzu, 3/4 piersi kurczaka, sos slodko kwasny z ananasem i kukurydza.

    wiec nie jest tak zle... jeszcze koktajl z owocow zrobie, bo on mi dosc dobrze na zoladek wczoraj zrobil.
    a po basenie juz tylko zielona i czerwona herbata.

    ah. w szkole bylo calkiem niezle. liceum mi rozbudowali, moloch sie taki zrobil, ze szok w ogole. gubie sie we wlasnej szkole!
    jestem tylko okropnie zdenerwowana, bo pieprzy mi sie cos z francuskim w szkole, nie wiadomo czy nie polacza mojej zaawansowanej grupy z grupa podstawowa, gdzie oni nic nie robia, a ja mature z francuskiego zdaje. po prostu porazka... no ale moj wychowawca podobno bedzie walczyl zobaczymy. jestem dobrej mysli.

    mam strasznie duzo roboty na jutro. potrzebuje 200 zlotych na plaszcz i torebke i w ogole jakas przygaszona jestem.
    moj luby z pracy wraca dopiero o 17.40, wiec dopiero o tej porze bede mogla isc na basen.
    jakos tak mi sie plakac w ogole chce troche


    basiu--> co do zupki... to byla moja ostatnia deska ratunku. tak bardzo potrzebowalam czegos cieplego i plynnego, ze ja sobie zrobilam. ogolnie nie jadam, bo nie lubie.
    co do seksu na bol glowy. mi tam zawsze pomaga, ale ja w sumie nie miewam zadnych boli migrenowych w sumie.. mam nadzieje, ze juz dzis lepiej...

    Markowa--> Aniam Kochana... dzieki za te mile slowa. tez zawsze mysle o tych kobietach jak one to robia... zazdroszcze im tego w sumie. chociaz dla nich te 10-15 kg to tyle, co dla mnie te moje 2, czy 3

    katarina--> ja do koni od dziecka ciagnelam i jeden, dwa, czy milion wypadkow tego nie zmieni. zawsze bede kochac te zwierzeta

    Gagtko-->
    w szkole... dosc meczaco. juz sie za nas wzieli, mam juz na czwartek nad niemnem przeczytac, co moim zdaniem jest niemozliwoscia troche, no ale coz. nie ma to jak pomyslec czasami :/ ogolnie jakos musze sobie dac rade... jestem jakas taka oklapnieta i smutna strasznie... ale pojde na basen i moze bedzie mi lepiej

    do uslyszenia wieczorem kobietki :*

  3. #273
    basik25 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-03-2006
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    0

    Domyślnie

    no nie no, kochana, nie płacz, wszystko się ułozym jesli połącza grupy, z pismem i do dyrektora, ze tak nie chcecie, uzasadnie to, ze zdajecie mature z francuskiego.

    nie smuć się kurczaczku. Wszysko bedzie dobrze, troche popływasz to humorek wróci.

  4. #274
    Awatar katarina914
    katarina914 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    6,816

    Domyślnie

    antoinette nie możesz się załamywać, poczekaj nie panikuj wszystko wyjdzie na dobrą drogę

    a co do połączenie grupy zaawansowanej i podstawowej stanowczo mówie -beznadziejny pomysł!!!!!!!!!!!!!! mi właśnie w moim liceum tak złączyli grupy pomotanie z poplątaniem, qrde nie wiadomo co się działo i angielski umieli Ci, którzy chodzili na korki. Oh kochane jakbyście usłyszały dziewczyny z mojej byłej klasy to nawet nie był angielski na poziomoie podstawowym a wymowa o pisaniu już nie wspomnę poprostu masakra a najlepsze, że to była klasa językowa dobrze, że mam liceum już za sobą złe wspomnienia do tego cała klasa żeńska.

  5. #275
    Awatar antoinette
    antoinette jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-08-2007
    Mieszka w
    Neverland
    Posty
    831

    Domyślnie

    haaaah. jestem po 30 basenach i od razu mi lepiej :*

  6. #276
    basik25 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-03-2006
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    0

    Domyślnie

    a nie mówiłam, sport poprawia humor i do tego spala kalorie, nic tylko cwiczyć i cwiczyć.
    A ja ofoliowałam się i me wszystko smera.

  7. #277
    Gagatka Guest

    Domyślnie


    No to gratuluję! ;-D Oby tak dalej!
    To bardzo dobrze, że wysiłek fizyczny, ruch, basen sprawia Ci radość i poprawia humor!
    Ja też się czaję na ten basen, może z moim Lubym byśmy kiedyś skikneli...

    Dobrej nocki!

  8. #278
    Awatar katarina914
    katarina914 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    6,816

    Domyślnie

    antoinette- no i super humorek wrócił, tak jak i mi jestem po 2 dniu dietki po ćwiczonkach, no zakwasy mam spore z trudem pokonuje schody ale jest gitesik i to się liczy

    miłej nocki

  9. #279
    basik25 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-03-2006
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cobyś rano siły miała, kanapeczka i kawka dla Ciebie.
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    i
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  10. #280
    Awatar antoinette
    antoinette jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-08-2007
    Mieszka w
    Neverland
    Posty
    831

    Domyślnie

    oh Basiu dziekuje. ja ostatnio kawy nie pijam bo mnie glowa po niej boli.
    dzisiaj rano weszlam z ciekawosci na wage. tak, wiem, mialam tego nie robic
    ale juz jest 87,9... no ale na razie nic nie zmieniam. w poniedzialek sie waze i mierze znow wiec juz niedlugo :P

    dzisiaj krotko w szkole, bo tylko 5 lekcji. ide na 9.50 a wychodze o 14.20. potem do centrum po ksiazke dla mamy i dla siebie musze kupic "Lalkę" i już zacząć czytać w końcu.
    Bo "Nad Niemnem" to nie dałam rady ale mam dobre opracowanie
    potem jade do babci na herbatke i mozliwe, ze dostane od niej kaske na sliczny zolty plaszczyk z h&m
    a o 18 znow na basen. tym razem znow 40, bo wczoraj byla taryfa ulgowac bo chcialam szybciej do mojego lubego wrocic

    tak wiec, milego dnia Kochane moje, odezwe sie wieczorem i opisze jak mi poszlo

Strona 28 z 44 PierwszyPierwszy ... 18 26 27 28 29 30 38 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •