Strona 26 z 37 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 36 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 251 do 260 z 363

Wątek: Ja też osiągnę sukces! zobaczycie :) foto str: 4, 12, 29 :)

  1. #251
    Linkinka_Becia Guest

    Domyślnie

    widzę, że dietkowanie idzie ja dzisiaj tak samo jak Ty darowałam sobie ćwiczenia - nadal mam zakwasy po sobotnich wygłupach bo tego ćwiczeniami nazwać nie można , i też wymęczyłam psa

  2. #252
    asq25 Guest

    Domyślnie

    kochana poprostu dosc leniuuuuchowania i spania tylko wio na fitnessik ale zazdroszcze Ci ze mozesz isc rano...bo u mnie tylko popoludniami zajecia sa(

    takze wycwicz sie i za mnie ja za to bede po schodach w sklepie biegac:P:P

  3. #253
    solitude jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-02-2005
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    160

    Domyślnie

    dzieńdoberek
    własnie zjadłam śniadano 220 kcal i na fitnesik niedługo
    jak mi isę wstać nie chciało z poczatku... ale chwile po budzikau tata zaczął mi wiercić za ścianą a później to już ekipa remontowa przyszła (remont mamy) i tak czy siak spać by nie dało rady już :/
    nie wiem ile bedzie trwało zanim się dzisiaj rozruszam na tym fitnesie, jeszcze nigdy nie byłam z rana :P
    uciekam i relację zdam po powrocie

  4. #254
    asq25 Guest

    Domyślnie

    i jak było kochana?????


  5. #255
    solitude jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-02-2005
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    160

    Domyślnie

    ojej, w końcu mam czas żeby napisać
    na zajęciach było fajnie rozruszałam się trochę od rana, ale znowu zaczęło mi sie śłabo robić i w głwoie mi się zaczyna kręcić jak jest szybkie tempo
    a później ogromna ilość zajęć
    a dietkowo .. hm... około 1200 ale w tym kawałęk szarlotki :/
    zaczął mi się dzisiaj nowy semestr na uczelni, eh... ja jeszcze nie zaliczyłam tej sesji a tu już mówią o następnej

    asq25 u mnie w klubie właśnie to jest fajne, że są rano zajęcia fitnessu i na siłownie też można iść już od rana, także fajnie tylko nie wiem czy mi się będzie chciało wstawać :P

    Linkinka dlaczego nie można nazwać tego ćwiczeniami? każdy wysiłek to już jakieś ćwiczenia. a piesek na pewno isę ucieszył, jakiego masz psiaka?

    Ilka15 ogromnie dziękuję za komplement aż mi isę głupio zrobiło. Niestety dzisiaj się akurat co do wyglądu podłamałam. Ubrałam w sklepie sukienke taką brązową dość obcisłą i stwierdziłam że jeszcze niestety duuuż o mi brakuje żeby móc się w takiej popkazać

    no wląsnie dzisiaj się podłamałam i okazało isę że wcale nie wyglądam tak szczupło jak to wszyscy mówią!
    boczki mam ochydne jak już pisałam u [player]asq25[/player] na wąteczku wyglądają jak u 100 kg prosiaka na odstawę albo i jeszcze gorzej, fuje takie wielkie i trzęsące się. Do tego piersi prawie w pasie i uda i tyłek z cellulitem i rozstępami, a nawet brzuch! ah... wszysto jest do poprawy i co ja mam zrobić?
    w maju córcia mojej kuzynki i kuzyna ma przyjęcie i chciałabym ładnie tam wyglądać. a później kuzynka (inna) ma slub w sierpniu i tak mi isę marzy czarna albo czerwona obcisła sukienka z dużym dekoltem ale prosiaczków nie ubiera się w takie ciuszki przecież

  6. #256
    Pulchra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-10-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    12

    Domyślnie

    Ale marudzisz babucho. Jeszcze kilka kilosów i bedziesz cacy. A póki co boczki schowaj w spódnice z podwyższonym nieco stanem, cycki w dobry stanik. A o cellulit i rozstępy to sie nie martw 90%kobiet to ma, przecież niełazisz z gołym tyłkiem po mieście nie? Pozatym rozstępy i cellulitis można łatwo ukryć pod drobnymi kabaretkami, w przypadku nóg.
    Do czasu tych wszystkich imprez zmienisz swoje ciało. A kiece sobie dopasujesz taką że ho ho. I wcale niemusi być obcisła, chyba nie chcesz wyglądać jak w kondonie Fajne są takie z dołem w kształcie litery A i z mocno zznaczoną talią... Mrrrrr...

  7. #257
    Linkinka_Becia Guest

    Domyślnie

    dokładnie, marudzisz gorzej niż ja :P

    mam owczarka niemieckiego

  8. #258
    asq25 Guest

    Domyślnie

    kochana... ja Cie kopne...do sierpnia duzo czasu ..do sierpnia to Ty napewnoooo ubierzesz obcisła sukieneczke a co a My CI ja pomozemy wybrac hihihiihih

    ojjj rano tez bym sobie rano chodizla a u Nas w miescinie to sie dopeiro o 17 zaczynaja zajecia a nie zawsze jest czas wieoczrem niestety

    milego dnia kotus


  9. #259
    solitude jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-02-2005
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    160

    Domyślnie

    no dobra dobra, już nie marudzę ...
    ale tą obcisłą sukieneczkę tak bardzo chciałabym ubrać. Tym bardziej że w naszej rodzinie to własnie ta kuzynka która ślub bierze zawsze uchopdziła za chudą piękność. Nie chcę czuć się gorsza od niej, chcę żeby na mnie też popatrzyli jak na piękną, szczupłą (nie chudą) piękność. TYm bardziej, że ja wcale nie jestem brzydsza od niej!

    a ja sobie dzisiaj wstałam, trochę mnie ręce i nogibolą po wczorajszych zajęciach ale najważniejsze że szyja mnie nie boli :P

    uciekam zjeść śniadanko i troszkę w domku ogarnąć a później wpadnę Was poodwiedzać dziewczynki

    MIŁEGO DZIONKA

  10. #260
    ika
    ika jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-10-2007
    Posty
    568

    Domyślnie

    Kochana do przyjęcia a tym bardziej do wesela jest jeszcze sporo czasu .
    Z taką motywacja uda ci się zeszczupleć.
    Będziesz super wyglądała w obcisłej czerwonej sukience.

    Miłego dnia życzę

Strona 26 z 37 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 36 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •