A ja tak na chwilkę, odbiegnę od tematu dietki, a polecę jeszcze przynajmniej 2 pioseneczki Amy Winehouse: "You know I'm no good" & "Tears dry on their own..." Jakoś pioseneczka "Rehab" zainspirowała mnie do bliższego przyjrzenia się A. Winehouse i się opłaciło...

A @ to nasz największy chyba wróg w dietkowaniu, ale ja w ubiegłym @ się nie dałam i byłam dzielna, choć zaciskałam ząbki ile się dało Oby zawsze się udawało...

Dobrej nocki:*