wiecie co? myślę że znam powód mojego znużenia odchudzaniem, mam po prostu dość już diety ubogo-węglowodanowej, podjęłam decyzję że od jutra przechodzę na dietę 1000kcal. marzę o tym by w diecie móc jeść warzywa, owoce, płatki fitness i inne zdrowe pyszności, mam już dość serów, mięsa, szynki, konserw, jajek i drobiu
dziewczyny dajcie mi dobre rady w większości jesteście na dietkach ograniczających kalorie, powiedzcie co można jeść, co ma mało kalorii?