nie jest źle, z rana mały klopsik i szynka konserwowa, popiłam herbatką slim figura czyli zero węglowodanów
na obiad gotuję rosołek i smażę udka z kurczaka ( Niki uwielbia)
dziękuję Wam że mnie wspieracie, to naprawdę dużo mi daje
no i dziś albo jutro kupuję sobie elektroniczną wagę (pewnie wyjdzie że ważę z 80kg i że moja waga zaniża jak znam swoje szczęście) aby lepiej kontrolować swoją wagę
Zakładki