Wątek: 13kg zmieni moje zycie!!

nie powiem nic, bo na wage nie wchodze...

w sobote wyjezdzam i powoli sie pakuje, wiec nie mam zamiaru sie dolowac!

Jutro na sniadanko jogurcik z truskaweczkami,

a na obiadek piers indyka z cukinia, brokulami, cebulka, kalafiorkiem i... pieczarkami!!

i wrzywkami w occie+ oliweczki

mniam! bedzie uczta!

dzisiaj pierwszy dzien bez sutej kolacji..

ojjjjj czyzby mały kryzys????

a ile Cie Olenko nie bedzie?

wyjezdzamna 10dni, a potem ruszam na Swieta, wiec nie obiecuje kiedyznowu tu zapukam. postaram sie do Was zagladac

stanelam na wadze i jednak chwila nieuwagi przyniosla swoj efekt- 60kg

myslalam,, ze wiecej przybralam, wiec nie jest tak zle

oj Olu...60 to ładna waga moze nie waga ktora chcialas miec do sylwka ale przed Nami przeciez jeszcze duzo czasu:P ...no bedzie mi Cibeie brakowac przez tyle czasu

milego dnia

Oleńko tez chciałabym wyjechać na tak długo :P fajnie cemu nie zaglądas do mnie cio?

Oj ja marze o 60 Baw sie dobrze :* i zagladaj czasem

milej niedzieli

i robie puk puk na moim wlasnym watku...

pierwszy wpis w nowym roku i chyba czas mej nieobecnosci byl czasem letargu dietkowego.. lub wrecz przeciwnie- diety na mase

nie bede plakac, spuszczac glowy, itp.

duza ze mnie dziewczynka i wiem czym grozi taki ped do chlebaka.. brzydko sobie zrobilam, ale najwazniejsze, ze nadszedl czas lekkiego przebudzenia. Lekkiego, bo jeszcze niczego nie dokonalam.

Nie przesuwam tickerka, bo negatywne wibracje zle na mnie wplywaja.

Wskaznik wagi po przed- w czasie- i poswiatecznym futrowaniu: 62,5kg

Zajadalam problemow czar i w takiej atmosferze przywitalam nowy rok

Fatalnie...

Jezeli sama czegos nie zmienie, nic sie nie zmieni, wiec oprocz masy innych postanowien mam zalozenie wagowe:

10kg mniej do Wielkanocy

Taaaakkkk- taka ze mnie ambitna dziewczynka!!

Dzien 1.

S- kafka z mlekiem, jabluszko

2. S- troche zoltego serka z szyneczka

O- warzywka z piersia kurczaka, salatka, pomidorki

Narazie tyle...

Oj tak, u mnie to tragedia po świątecznym futrowaniu ale biore sie do pracy bo do wyjazdu do Polski (12 marca) musze jakos wygladac

witaj Olus..i jak sylwester udany?

trzymam kciuki za dietke