Wątek: Problem z wagą :(

No mam nadzieje ze będzie lepiej... A co do joja to pewnie zawsze bedzie przy chwilach rospusty, bo wydaje mi sie ze jednak nie d sie tak oszukać swojego organizmu zeby "zapomnial" ile chce wazyc... Trza sie pilnowac a po imprezach liczyć sie z 2 tygodniami diety bo zrzucić imprezowy balast. No przynajmniej w moim przypadku coś czuje ze tak będzie...

Zastanawia mnie dlaczego tak tyjesz po imprezach, masz na myśli zwykle dyskotekowe imprezy czy chodzi Ci tylko o nasiadówy u rodziny??

Aduchaw ja głównie chodze z kumplami na piwo i na koncerty bo klimatyczne ze mnie pannisko. Na koncertach jakoś to piwo wyskacze i jestem na drugi dzień lżejsza. Ale jeśli chodzi ide do pubu to pije 6 browarów a to jest 1500kcal. Jeszcze czasem genialnie po pijoku sie pojdzie na kebaba i koniec. Jeśli robie sporadyczne wyskoki do baru to udaje mi sie nie tyć a nawet chudne bo sie odwadniam ale na feriach piłam codziennie i stąd moje 3kg balastu. Jeszcz ciężko było dietetyczne ciepłe zarcie znaleźć.Masakra po wakacjach pewnie bedzie podobnie...

Czyli ogólnie piwsko Cię utuczyło :P
Całe szczęście, że mam piwowstręt O niebo wolę cytrynóweczkę czy inna pyszną wódeczkę,a do piiwka jakoś mnie nie ciągnie i tutaj mam plus, bo tak jak piwsko można pić codziennie, tak drinasy raczej (przynajmniej w moim wypadku) nie :P
Rozumiem co to znaczy spędzać ferie czy wakacje gdzieś na wyjdździe, bo też to przerabiam, no i nie da sie tam nie przytyć, och jakie to życie jest ciężkie

O widzisz Aduchaw święta racja! Na wyjazdach nieda sie nieprzytyć! No chyba ze ktos jedzie na obóz dla grubasów A jak dla mnie zimne piwo w te sakramenckie upały to zbawienny napój. Trzeba sie chyba powoli przyzwyczajac do zrzucania wakacyjnych kilogramów...

Wychodzi na to że zjadłam dziś około 1000kcal. Cacy!

No to gratulacje
Ja też dzisiaj około tysiaczka, nawet mniej troszkę

Jesteśmy boskie

No bosko ale już mam ochote na papu a przedemną 1,5litra muszynianki. Znowu mi rano będzie niedobrze z głodu wrrr...

hej Pulchra!

wspaniale- zero zmian u Ciebie!

wczoraj przedwczoraj chcialam po raz kolejny rozpoczac DC, ale przy pierwszym napoju waniliowym zebralo mi sie na wymioty. Nie wiem dlaczego to cos tak na mnie dziala. Ogolnie nie jestem wybredna, ale w tym wypadku sam zapach mnie rozklada.

Biore sie wiec za siebie swoimi sposobami

Czy Twoje zycie bardzo sie zmienilo od kiedy jestes mega-szczuplutka??

Myslisz nadal nieustannie o kcal i jedzonku lub jego braku??

kolejnaproba kope lat!!!!! :P Chyba niezbyt sumiennie sie przyłożyłaś do mojego watku. Weteranowi zmiękly jaja i po feriowych szaleństwach waże 3 kg więcej więc jestem znowu na diecie 1000kcal i mam nadzieje pozbyć sie balastu do końca miesiąca Ciesze sie ze wróciłaś...