ahh co za piekna niedziela. a moja waga pokazala 2 kg mniejjaka ja jestem szczesliwa- moze to jakas zawrotna liczba ale odrazu chce sie oganiczac to jedzenie
![]()
hari--->ja tez tak jak sweet wole co tydzien bo po pierwsze mobilizuje a po drugie bym nie wytrzymala. pozatym co tydzien to i tak u mnie sukces bo w domu sie wazylam codziennie. mam tam wage elektroniczna wiec fajnie jest a tutaj kupilam ta zwykla wiec nie ma sensu codziennie - moze to i dobrze
sweet ---> wiesz nie tak strasznie jak to za obiad i kolacje.pozatym jak mi te piwa bokiem nie wyszly to Tobie pizza napewno tez nie wyjdziejak ja uwielbiam pizze
![]()
planuje zrobic ale musi byc jakas dietetyczna (czy to wogole mozliwe). wogole sweet jak ty wczesnie wstajesz - podziwiam - jedyne dlaczego juz wstalam to to ze ustawilam na tak durna pore wczoraj budzik - tak to bym sobie jeszcze slodko spala. no i jak brzuch jest juz ladnejszy to sukces- moze i ja sie za to wezme. ale ciezko z tym idzie oj ciezko.
bannera ---->witam na watkuekstra,ze masz urodziny 4 lutego i to do tego 20ste. mamy wspolny cel
nie przejmuj sie ja tez bylam lzejsza przed wakacjami a teraz co? ale grunt,ze sie za siebie wzielam. jak sie nie mozesz mobilizowac i masz czasami zwatpienia to napisz sobie na kartce dlaczego chcesz schudnac i nos ta kartke w portfelu. za kazdym razem jak bedziesz miala chwile zwatpienia i ochote na cos nie diet to przeczytaj ja sobie.
mial moj pierwszy tydzien bez slodyczy, i jakos mi z tym fajnie. nie tesknie za nimi. chociaz w szafce w kuchni lezy duzo paczek jezykow (moje ulubione ciastka) ale na szczescie moi wspolokatorzy dbaja zeby sie nie zepsuly![]()
ide na sniadanie. dzisiaj: parowka,1 kawalek chleba,serek top i 1 lyzeczka majonezu.(7p)
milej niedzieli !!!!!
Zakładki