Anastazja - musi sie udac
nie ma innej opcji
Anastazja - musi sie udac
nie ma innej opcji
a wiec zaczynam na nowo odliczanie, dzis 2 dzien bez slodyczy, narazie sie trzymiec choc kusi serniczek i cukierki
Anastazja jestes twarda i nie poddawaj się tym pomiotom szatana. Bez słodyczy da sie życ ( i to wspaniale ).
Trzymam kciuki i gratuluje tych 2 dni
bubusOna- narazie jakos idzie, omijam z daleka komórke i juz nic nie kusi
a jak tobie idzie
ale sie ciesze, znowu schudlam jakie to fajne uczucie móc zapiac w koncu spodnie
Bardzi sie Anastazja20 ciesze z Twojch sukcesów i straconych kilogramow.
Dawno mnie tu nie było ale wszystko przez Świeta, ciesze sie bo ja równiez miałam swoj sukces wytrwałam w swoim postnowieniu adwentowym i nie jadłam przez ten czas słodyczy. Teraz zaczynam odnowa swoje postanowienie antysłodyczowe przez kolejny miesiąc zaczynajac od dziś!!
No dobrze, a tak poza Anastazja20, to ile przytylysmy przez swieta??
ja nie mam wagi wiec niewiem ile waze i ile wazylam ale cm spadaja
Dzis sie skusilam na sernik, nie chcialam zeby sie zmarnowal, ale co tam, nie zjem obiadku najwyzej
POWODZENIA
Ja mowiąc szczerze nie wiem jeszcze sie nie wazyłam, w domku mam stara wage tzn taka zwykła przewaznie waze sie u kolerzanki tak dyskretnie :P a czo tak zeby sie upewnic.
Mysle ze przybyło mi conajmniej 2kg jak nie wiecej, ale przesune suwaczek jak juz sie zwarze dokładni...
buziakczki:*:*:*
Zakładki