Wątek: I Etap 9. 01- 9.02 i ma być 5 kilo w dół !!!

Kasiczka bede krzyczec : GRATULUJE! twarda byłas - brawo jestem dumna :0
a ty agn to masz takiego klapsiora że hoho...makowiec och ty niedobra - żeby mi to byl ostatni raz nu nu Ale wierze że dalej będzie ci szlo wzorowo

Hejka wczoraj juz nic nie pisałam , bo po 18 juz spałam jak zabita Jestescie kochane. potraficie człowieka podbudowac

FANYARE, AGN- mi tez było ciezko ,ale juz na zadne wpadki jedzeniowe nie mozemy sobie pozwalać

A dzisiaj na sniadanko zjadłam:
skibka czarnego chlebka
100g sałatki z makreli
kubek kefiru


Nie wiem jak u Was, ale u mnie jest ładna pogoda słoneczko świeci, wiec na pewno na spacer z pieskeim sie wybiore

Milego dzionka zycze

to bardzo dobry pomysl - duzo ruchu to duzo spalonych kcal..no i piesek będzie szczęsliwy he he

No piesek zadowolony i to bardzo A na obiadek zjadłam:
300 ml zupki fasolowej
i sucha skibka chlebka do tego
szklanka mleka 1, 5% tł wiem, ze troche dziwny zestaw, ale jakos tak wyszło

W ogogle cały dzien miałam ochote na cos słodkiego, wiec wypijam szklanke mleka z łyżeczką kakao i przeszło, nawet nie musiałam dodawać cukru czy słodzika
Ciesze sie ze nie zjadłam czegos innego, bo u mnei w domu jest pelno słodyczy: princessy kokosowe, mleczne, orzechowe, pierniczki, czekolada, ale ja sie nie dam
Moja mama to ma szczęscie ciagle wcina słodkie, a ma taka figurke że hej

Ty też będziesz mieć figurkę, że hej! :P Tylko będziesz musiała troszkę więcej nad tym popracować niż Twoja Mama

A połączenie zupy fasolowej z mlekiem to rzeczywiście dziwne połączenie :P Ale... widziałam jajecznicę z kapustą kiszoną więc już nic mnie nie zdziwi

Ach troche zawaliłam, bo wlasnie zjadłam płatki czekoladowe z mlekiem i patrze na opakowanie a tam 398 kcal w 100g masakra
Musze chociaz pocwiczyc troszke, zeby sie pozbyc wyrzutów sumienia

Nie martw się o te płatki, parę brzuszków i po bólu

No tak z tymi wpadkami to trzeba troche przy.......ać.
Jestem troche zmęczona i jeszcze jutro taki strrrrrrrrrrrrrrresssssssssssssssss!!!!!!!!!
PATRZ U MNIE

AGN wszystko będzie dobrze, tylko spokojnie
A ja zrobiłam dzisiaj 100 brzusków i od jutra bede codziennie godzinke ćwiczyć

e to tylko płatki - nic sie nie stało..ale gratuluje że sie oparłaś słodyczom i tak sprytnie wyrolowałs organizm , który krzyczał: słodkie słodkie słodkie
brawo buziaki