Jest taka jedna metoda na to pochłanianie wody
Idziesz do pubu ze znajomymi i wypijasz 5 browarów, 30minut na parkiecie i ogółem budzisz sie lekka, odwodniona z płaskim brzuszkiem choć nie za bardzo energiczna :P
Jest taka jedna metoda na to pochłanianie wody
Idziesz do pubu ze znajomymi i wypijasz 5 browarów, 30minut na parkiecie i ogółem budzisz sie lekka, odwodniona z płaskim brzuszkiem choć nie za bardzo energiczna :P
hejka Agn!!
masz ode mnie priva, odczytaj
Witam, witam!!!!!
Wpadłam tylko na chwilkę, jeszcze jestem przed śniadaniem, ale planuję:
1 grahamka + 3plastry półtłustego s. białego (w sklepie nie było chudego) + jakieś warzywa (papryka, ogórki) i zielona herbatka
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia
hejka...juz po sniadanku????
ja nie mam na nic apetytu...ale musze sie zmusic...
hehehe to taka iluzja plaskiego brzucha tylko na jeden dzien bo alkohol poprostu odwadnia
Już po śniadanku
Zjadłam jeszcze małego banana "piętkę" z grahamki + na 3cm kiełbaski, a dzieciom robilam i mnie naszło
A na obiad moja ulubiona zapiekanka z ryby i warzyw :P + surówka no i ziemniaki(dla mnie jeden )
Och Caissa - chciałabym mieć Twój brak apetytu, a jak zdrówko? Trochę lepiej?
Adzik - dzięki za odwiedzinki
hej Agn!
tak juz lepiej.....te pare dni w domku tez swoje zrobilo... i jeszcze caly weekend przede mna-super!!!
ja czasami tak mam- zero apetytu- od wtorku jem po 900 kcal...i to na sile-ale przy chorobie to normalne
pozdrawiam serdecznie i mam pytanie- wj akim wieku sa pociechy i jaka plec??????
agn Witaj Piękna, ładne śniadanko Dzięki za zainteresowanie się moją chwilową nieobecnością, ale wiesz jak jest z tym czasem... Czasami mam wrażenie że nie powinnam wstawać z łózka bo i tak "zaraz" będe się kładła
I jak tam dziewuchy po "tłustym czwartku", ja nie zjadłam żadnego i nawet mnie zbytnio nie kusiło Na szczęście nigdy nie przepadałam za takimi ciachami.
Pozdrawiam i buziaki
Witam megero!!!
Kope lat hahahahahah
Och Wy dziewczyny nie lubicie paczków?????? hahahahah dobrze Wam
Caissa- córka kończy w lipcu 5 lat, a syn w kwietniu 3 lata. Czas leci...............
a pamietam jak byli tacy malutcy
ALE NIEŹLE ŁOBUZUJĄ, CHOĆ OSTATNIO ZROBILI SIĘ TROCHE GRZECZNIEJSI
TRZEBA TEMPEROWAĆ
POZDRO
Zakładki