blitz pisz co się dzieje!!! wywal to z siebie kochana..zmartwiłaś mnie
blitz pisz co się dzieje!!! wywal to z siebie kochana..zmartwiłaś mnie
oj dziewczynki!!! ja wlasnie zrobilam tort czekoladowy!!!!!!!!!
tak bez okazji--moj maz pochlania doslownie wszystko--jak mu ostatnoi kalorie liczylam to wszamal w jeden dzien ponad 6500 kcal!!!
taki to ma szczescie!!!
Keiko bylysmy z tesciowa najpierw po prezent na urodziny do mojego synka (bo ma niedlugo)..pozniej zaliczylysmy real, lidl i teguta...wiadomo- zywnosc...pozniej troszke babskich sklepow z kosmetykami...a pozniej siadlysmy na kawie bo nan nogi posluszenstwa odmowily
Agn--masz swieta racje!!! ja bym sobie tez nie pozwolila aby ktokolwiek ingerowal w moje malzenstwo!!!popieram cie w tej kwestii, pozqa tym znam to z opowiadan dziewczyn, kolezanek itp...tesciowa wie wszystko najlepiej, jej synio to chodzacy ideal.....na temat wychowania dzieci tez jest niezastapiona.itp itd...........rozumiem, ze to moze irytowac i najwazniejsze jest nie dac sie!!!!!
witam
No i muszę się pochwalić drugi dzień bez kolacji wczoraj zjadłam jeszcze ten jogurt i małego banana...ale już nic po 18...a skręcało mnie, byłam głodna...już szykowałam jedzenie ale nie!! pomyślałam że tak być nie może że codziennie sobie obiecuje
Dziś tłusty czwartek, teściowa robi pączki domowej roboty wiecie czym to grozi?? będę silna..a jak już to zjem z pół pączka np zamiast podwieczorka..niby pączek to 250-300 kcal..więc laski nie obżerać się jak już to pół lub jednego do kawy.
spadam na śniadanie,
zrobiłam herbatkę melisa z pomarańczą
i zjem płatki z mlekiem 0,5 %
hejka dziewczynki!!!
co tam slychac????
Witam Was dziewczynki w ten TŁUSTY CZWARTEK!!
Miałam robić dzisiaj fawork, ale stwierdziłam ŻE JEDNAK ICH NIE ZROBIĘ, gdyż zostało mi jeszcze ciasto drożdżowe no i mąż zadeklarował,że kupi w cukierni pączki.........NO WIEC STWIERDZIŁAM ŻE PO CO TYLE ŁAKOCI I BĘDĄ OCZY KUSIĆĆĆĆĆĆĆ
Ja juz po śniadanku: 1/2 grahamki + 3 małe śledziki(po kartuski- w jakimś sosie pomidorowym) -po liczyłam je jako 200kcal. W sumie śniadanie wyszło - ok 270kcal
Dostałam dzisiaj okrrres, nawet nie czuję się taka Pełna, piersi to normalka BIG, no i troche łydki - jakieś takie , ale ogólnie jest OK - bo bywało gorzej, czasami czuje się jak WIELKA BAMBARYŁA . Nadmieniam, że właśnie skończyłam 1 opak. tych tabl. anty....
Wysłałam pytanko do jedengo z lekarzy( na górze strony jest taki link LEKARZ RADZI), dostałam wczoraj odpowiedź (czekałam 1 dzień!!!)- przedstawiłam swoje problemy z CIALEM, no i lekarz sstwierdził, iż może być to ewentualna niedoczynność tarczycylubi ewentualne POC (zespół policystycznych jajników ). Jednym słowem muszę udać się JEDNAK do lekarza.
Dziewczyny dzieki za odwiedzinki
Keiko - no brawo dziewczyno, oby tak dalej!!!!
Caissa- hmmmmmm tort czekoladowy hm............... , niektórzy tak mają: jedzą i nic po nich nie widac .
DZIĘKI ZA SŁOWA OTUCHY w sprawie teściowej TAK TO PRAWDA : NIE DAĆ SIĘ
ACHA KEIKO PRZY MOJEJ TEŚCIOWEJ ZARAZ BYŚ ZROBILA SIĘ PRACOWITA JAK MRÓWKA HAHAHAHAHA, DOBRZE ŻE JA Z NIA NIE MIESZKAM, OJJJ DOBRZE
POZDRAWIAM
PS. DZIEWCZYNY NA JEDNEGO PĄCZKA ZRÓBMY SOBIE MIEJSCE W TYCH 1200
SIEMKA AGN!!
juz mi lepiej.........to przez to ze w koncu cos sioe ruszylo z moja waga...2 kg mniej!!!dla mnie to sukces==zaczynam wierzyc ze mi sie uda
No witam
Super blitz, łał 2 kg mniej!!!!!!!!!!!!!! na jakiej Ty jesteś diecie kobitko???
Na pewno Ci się uda.
TŁUSTY CZWARTEK - ZJADŁAM TEGO 1 PĄKA - 247 KCAL, ZJADŁAM 4 WAFELKI - 200KCAL.
ZJADŁAM OBIAD :CZERWONY BARSZCZ + 1,5 ZIEMNIAKA - W SUMIE WYSZŁO NIEWIELE:203KCAL. MOJE JEDZONKO DZISIAJ TO: 1100KCAL I W SUMIE NIE JESTEM GŁODNA (TEGO PĄKA OWALIŁAM PRZED CHWILĄ, ALE POWIEM WAM SZCZERZE, ŻE WCALE NIE BYŁ TAKI REWELACYJNY!!).
NA KOLACJĘ ZJEM: ALBO JABŁKO, ALBO GREJPFRUTA.
A jak tam u Was, trzymacie się dzielnie dzisiejszego dnia??, czy też dałyście czadu????
Pozdro
agn co to wogóle za pomysł z tymi pączkami?! One jedyne do czego sie nadaja to do wypchania nimi stanika :P Dupa od nich rośnie niemiłosiernie. Bleeee Są lepsze rzeczy do żarcia no wiesz szarlotka np
A co do tabletek anty to dobrze ze jestes na diecie ja jakzaczełam używać to pierwsze 3 dni zarłam po nich jak świnia. Ale jakoś sie opanowałam i weszlam na szwedzką
Tak to prawda mogłam cos smaczniejszego zjeść, niz ten pączek - jutro nadrobie straty Ale zostałam wciągnięta medialnie i takie tam bleble w ten tłusty czwartek, że .... no wiecie, a teraz siedzę i sobie myśle, wcale nie był taki smaczny, mogłam sobie zjeść pyszną kanapkę razowego z ziarnami i wędlinkę i jakieś warzywka :P
No cóż mogę sobie gdybać.
A co do tych tabletek, ja też się cieszę,że jednak jestem na diecie i nie będzie po nich szamania w korytku , ale mam różne wachania pochłaniania przez moje ciało wody, macie jakieś lekarstwo na to?? Dużo pić??????? Sama nie wiem.
Zakładki