wspanialego dnia milosci!!!!jak tam mijaja diny dietki?????odwiedze Was wieczorkiem!!!
wspanialego dnia milosci!!!!jak tam mijaja diny dietki?????odwiedze Was wieczorkiem!!!
HEj co tam u ciebie ciekawego ??
Hejo!!
A ja mam dzisiaj kolacje przy świecach, tylko jestem ciekawa czy ta kolacja będzie przy świadkach (tzn dzieciach ), czy łaskawie zechcą pójść dzisiaj wcześniej spać. Hm................
Keiczko zrobiłam tę karkówkę po chińsku, uhm............smaczne - tylko nie dodałam octu i sosu sojowego - czy aż bardzo zmieniaja smak potrawy?? , ale pomimo wszystko smakowite. podam z ryżem. Hm.........muszę policzyć kcal Oczywiście będziemy pili smakowite winko A CO TAM -TRZEBA ZASZALEĆ
A na deser zrobilam kopiec kreta, ale zmodyfikowany - zamiast bananów dałam brzoskwinie(z puszki) i ciasto polałam jakimś rumem Hm.............ACH TE KCA
W ciągu dnia zjadłam jeszcze:
- 1/2 grahamki + jogurt Bakoma 7 zbóż,
- 1,5 gałki lodów(a miałam jakiegoś smaka ),
- ok 4 koptka + kawalątek kiełbaski + parę grzybków w occcie,
Co za jadłospis???????????????????????????????
Dzisiaj mam misz masz: (hahahaha) SŁODKIE, OSTRE, KWAŚNE - NIE NIE JESTEM W CIĄZY HAHAHAHAHA, TAK PO PROSTU WYSZŁO
POZDRAWIAM WAS
milej kolacji mam nadzieje ze bedzie bardzo udana no i udanego deserku nr.2 hihihihihihih!!!
Hihihihihihihihiihihihihhiihhihihihiih
Gobisiu nie było deserku nr 2 :P :P , mąż padł jak beta do łóżka hihihihihihhi
Powiedział, że wszystko smaczne mniam,mniam , ale jak się położył to odleciał w pare sek , hahahahahaha, no cóż ...................przeżyję
Buziaki
hej!
u mnie wszystko bez zmian, ale mąż niedługo sobie jedzie więc troszkę schudnę, bo zawsze jak go nie ma to nie jem kolacji
a zapracowana bo jak wspominałam, budujemy dom, mamy swoją firmę, 2 dzieci i na nic czasu
Wczoraj były u mnie kcal....obaliliśmy polówkę Finlandii o smaku mango...
Wiecie co mnie wkurza i dlaczego tu mało piszę...akurat zaglądam teraz tylko na ten wątek bo co niektóre polubiłam.....ale krew mnie zalewa jak gówniary piszą że są grube że to że tamto a śmierdzi chudziną na odległość, pokazują swoje nie wiem "cienie" sylwetek...twierdząc że są "oblane tłuszczem"( a tak naprawdę chcą być nie wiem podziwiane?? )......i powiem że taka nie powinna się odchudzać tylko do psychologa ech...szkoda że nie jestem moderatorem czy kimś takim bo bym robiła porządek i forum nie było by po prostu zaśmiecone, tylko by pełniło funkcję jaką powinno...
Agnus widać ,że po Twoim cudownym zarełku miał walentynkowy odlot... Buziaki
Hej nkochaniutka co tam u ciebie ciekawego???
Witam Was kobitki!!!!!!
No ja ostatnio troche zaniedbałam moją dietę . Zjadłam dzisiaj ok.1050,5 kcal i na wieczór to najprawdopodobniej zjem grej..., a bylo to tak:
Śniadanie:
kr razowego z ziarnami +110g s. wiejskiego + warzywka=162,5kcal
II Śniadanie:
100g ciasta - 300kcal
Obiad:
2 ziemniaki + barszcz czerwony(bez śmietany)350ml - 188kcal
Podwieczorek:
100g ciasta - 300kcal
2 wafle - 100kcal
Jestem okropna!!!!!!!!!!!!!
A TERAZ PROSZE O JAKIEŚ KOPY, BO JESZCZE OD WAS NIE DOSTAŁAM I NABICIE DO TEJ MOJEJ GLACY O DIECIE, JEJ EFEKTACH, A JAK ZAPRZESTANĘ TO O PORAŻCE............
Przynajmniej tu moge jawnie okazac swoje" jedzeniowe slabości".
A..............wczoraj to dałam ciała podwójnie
Najpierw was ostrzegałam o nieprzekraczaniu limitu kcal, a sama ...............bleeeeeeeeee, dałam małego czadu....................
Przepraszam.
Keiczko dziekuje za to że wpadasz na mój wątek - jest mi bardzo przyjemnie
Rozumiem Cie doskonale, ja czasami miewam podobne odczucia
O to jak mąz wyjedzie, to może częściej nas będziesz odwiedzać????
Romcia - trochę się uśmiałam z tego co napisałaś hahahhahahahahahahahahahahaha
Iluś - DAŁAM CIAŁA
Ojjj kochana nie zalamuj sie dasz rade wierze w ciebie i w twoja silna wole jestem przekonana ze swoj cel jesli tylko chcesz to osiagniesz 3 mam kciuki
Zakładki