Strona 79 z 123 PierwszyPierwszy ... 29 69 77 78 79 80 81 89 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 781 do 790 z 1226

Wątek: Walczę o...siebie...po raz kolejny...

  1. #781
    asq25 Guest

    Domyślnie

    oj Romeczko milego dnia


  2. #782
    RECMAL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-01-2008
    Mieszka w
    Piotrków Trybunalski
    Posty
    554

    Domyślnie

    Witaj Romeczko
    Jak tam humorek, lepiej Mam nadzieję

  3. #783
    insane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-02-2008
    Mieszka w
    Kassel
    Posty
    85

    Domyślnie

    hej!!!

    czemu tak sie przejmujesz tym szkoleniem Tomka??????? u mnie jest to samo, tylko ze nigdy to nie sa 3 dni tylko tydzien lub dwa i czasami dzieli nas 2000 km, wiec...nie ma powodu do wscieklosci- takie jest zycie---niestety!!!!!

    ty teraz poswiec czas tylko dla siebiei zaskocz go czyms nowym jak wroci

    wiadomo , ze wyobraznia dziala---to dlatego , ze kochamy tych swoich facetow...........ale pewnych rzeczy sie po prostu nie przeskoczy

    pozdro i trzymaj sie- jak cos to jestem na gadulcu

  4. #784
    Awatar Misio
    Misio jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-02-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    299

    Domyślnie

    Romciu, mnie się czasem coś robi, jak Tomek idzie na 8 godzin do pracy..... to się chyba powinni leczyć.
    I masz zakaz załamywania się. Skoro zawsze w tym momencie Cię łapała deprecha, to jest to najwyższy czas, żeby tym razem nie dać się pokonać. Rozumiemy się? NO
    [url=http://straznik.dieta.pl/index.php]



    Stary, ale jary wątek Misia

  5. #785
    Romka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Posty
    661

    Domyślnie

    Ech kobitki...dziś to ja mam dobry humorek...znów coś z ciuszków mi przybyło...no i weszłam w spodnie, które miały być kupione jako test spodniowy...oboje z Tomkiem stwierdziliśmy ,ze w nie nie wejdę , a wlazłam

    To szkolenie dopiero w maju jest...i nie chodzi tu nawet o wyobraźnię...Ja sie po prostu panicznie boję jak On jedzie beze mnie...mam głupawkę jak jedzie do roboty...melduje sie ze dojechał itp...

    Dzieciaki na wycieczki biorą komóre i też mi dają znać jak już zajadą...tka wariatka trochę jestem...

    A najbardziej mnie denerwuje to ,ze te szkolenia to bzdura...ale za dużo by tłumaczyć...już jakoś się uodparniam...mam Was, bede Wam siedzieć na głowie i u Cassi na gadulcu

    Jakoś muszę sie do tego typu rzeczy przyzwyczaić...chociaż zazdrosna też jestem jak cholera

    Lecę bo kawki mu sie zachciało...a ja przecież najlepszy express do kawy jestem

    Buziaczki, wpadnę potem może...jutro mam zamiar myć okna wiec módlcie sie zeby padało, bo mi sie nie chce


  6. #786
    asq25 Guest

    Domyślnie

    to taka z Ciebie zazdrosnica Romeczko...no no no:P:P

    pysiastej kawusi...a moge sie tez wprosic na mala??

  7. #787
    RECMAL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-01-2008
    Mieszka w
    Piotrków Trybunalski
    Posty
    554

    Domyślnie

    Witaj Romeczko
    Jak tam okienka, umyte Bo pogoda całkiem całkiem więc Cię chyba nie ominęło
    A tym panikowaniem przy wyjazdach się nie przejmuj, nie jesteś sama ja też tak mam poprostu jesteśmy żonami i matkami i to są dla nas najbliższe osoby

  8. #788
    Romka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Posty
    661

    Domyślnie

    Asiu chodź na kawkę, mam nawet muesliki i jakieś ryżowe wafelki
    Przynajmniej ktos ze mną podietkuje

    Reci...a okienka nie umyte, bo musiałam dziś iść do pracy za kuzynkę, miała jakiś wyjazd...

    Przyszłam zrobiłam obiad i miałam iść myć te nieszczęsne okna, ale łepetyna mnie tak rozbolała, ze aż mi się ryczeć chciało...zimno mi było i w ogóle czułam się tak podle ,że już myślałam ,ze kurcze umieram... Leżałam 2 godziny pod dwoma kocami...
    Wstałam koło 17 pozamiatałam ,pomyłam gary i już na okna mi sie nie chciało wspinać...

    W sumie to mnie rzadko coś boli...a głowa to już bardzo rzadko...tylko ,ze jak zaboli to padam na pysk...

    Idę mojego selerka dokończyć...jak myślicie na kobitki też działa? Bo ja kurcze @owa jestem , a sporo go wszamałam (słoik 340gram zostało 1/4)
    Buziaki

  9. #789
    asq25 Guest

    Domyślnie

    stawiam sie Romeckzo.... to co dostane kawusie i wafelki?

  10. #790
    Awatar agn
    agn
    agn jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-01-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    171

    Domyślnie

    Witaj Romeczko!!

    Oj!!! Ja tez miewam okropne bóle głowy, czasami to aż chce mi się wymiotować i myślę, że umieram...........

    A okienka jeszcze zdążysz umyć :P , zapowiadają ładną pogodę do soboty
    Ja walczę teraz z trawą, wokół mojego domku - koszenie, odżywki itp...

    Co do wariacji na temat.....!!@#??, to chyba każda kochająca żona i matka tak ma, że po prostu sie martwi - to JEST w nas.

    Buziaczki



    "Człowiek współczesny szuka przyjemności bez szczęścia, szczęścia bez zadowolenia, zadowolenia bez mądrości."

Strona 79 z 123 PierwszyPierwszy ... 29 69 77 78 79 80 81 89 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •