Witaj Rec.
Nie daj sie tym kanapeczkom
No i piwka tez sa zdradliwe Ale ja wiem ze dasz rade prawda?
Milego weekendu
Witaj Rec.
Nie daj sie tym kanapeczkom
No i piwka tez sa zdradliwe Ale ja wiem ze dasz rade prawda?
Milego weekendu
...Ale mogę do Ciebie pisać Reci co? ...Nie muszę mówić pani magister?...
:
Buziaki i najlepsze życzenia zostawiam
Romeczko wielkie dzięki i nie musisz mówić pani magister Oj żeby mi naprawdę otworzył ten papierek drzwi do kariery zobaczymy.
A na razie dieta do kitu, jak w poniedziałek wlazłam na wagę to mi oczy wyszły 70 kg i co się dziwić, chyba efekt jojo mnie dopada muszę twardo się bronić. Na razie daję radę ale ta wstrętna @ nadchodzi więc same wiecie
A moze to dlatego ze @ nadchodzi...
Milego dnia
Reci...też jakiś czas temu mi pre deko podskoczyło, ale szybko spadło ...może to @, może stres, a może po prostu tak sie dzieje...Ja już jestem po, a dziś bym zeżarła konia z kopytami,(albo słonia z kłami ), tak,ze też mnie nie zdziwi moja waga w niedziele...ale będzie dobrze ...bo byc musi! I już!!!
buziaki
RECMAL dzięki za odwiedziny
skaładam spóźnione życzenia urodzinowe no i gratuluje tych trzech magicznych literek przed nazwiskiem ja na razie walczę z licencjatem
Oj ta mija nieszczęsna waga Dietę trzymam więc i na wadze troszkę mniej ale zobaczymy jak się sprawy mają w sobotę. Wiem że nie powinnam ważyć się codziennie ale jakoś nie mogę, zawsze myślę a może będzie mniej
Dymko mam nadzieję że ten wzrost wagi to efekt @
Romeczko my zawsze obżarstwo czymś tłumaczymy, a tak naprawdę to jemy bo lubimy
Antares dzięki za odwiedzinki i już lecę sprawdzić Twoje poczynania
Czesc Recmal,
e tam, ja wiem, ze na pewno wszystko przez @!
łącze sie w bolu, btw.
Gratuluje magisterki!
RECMAL ja żałuję, że mam w domu dwie wagi... po prostu rano nie mogę się powstrzymać przed ważeniem. Dziś to już w ogóle zawaliłam. Zważyłam się rano. Ucieszyłam się ze spadku wagi i co? i popołudniu myśląc, że teraz już na pewno będzie na wadze dużo więcej (choć jestem na kopenhaskiej i ściśle jej przestrzegam) i załamie się tym. Ja głupia weszłam na wagę (mając świadomość że jak będzie więcej niż rano (a przecież zawsze jest) wlazłam na tę wagę)!!! Po prostu moja głupota mnie przeraża.
Ale coś nade mną czuwa i na szczęście waga pokazała to co rano
Witaj Reci, zakręciło mnie i sama nie wiem, czy Ci już gratulowałam, czy Ci życzenia skłądałam, wyjęło mnie z kontekstu parę dni temu i nie chce odstawić na miejsce. Jakby co, to po raz drugi i życzę i gratuluję
Zakładki