Wątek: Jestem nowa - chcę trochę schudnąć... fotki str. 39

acha! dziś 7 dzień miesiąca więc powinnam uzupełnić moją tabelkę z wymiarami, ale jest dokładnie tak jak było miesiąc temu, więc dam sobie czas do 7 lipca - mam nadzieję, że będzie się czym pochwalić?...
a jeszcze chciałam zapytać czy któraś piła herbatki System Slim Figura Herbapolu? warto? oczywiście wspomagająco do diety i przede wszystkim ćwiczeń... bo od samej herbatki to nie wierzę, że się chudnie, ewentualnie traci się wodę...

Hej kochana co tam u ciebie ?? dawno mnie nie bylo na diecie wogole tu u ciebie jakosnie mialam czasu szkoła niestety nie tak ogranicxała.... teraz jest troszke lepiej choc mam łamane oceny no i niestety bede musiala to zaliczyc ehh normalnie masakra ale ciesze sie ze juz wakacje a 17 sie zbliza hehe w egipcie to na pewnoo schudne

taaaa... i to by było na tyle jeśli chodzi o oczyszczanie...
wytrzymałam trzy dni... nawet wczoraj na obiad nie skusiłam się na kluski i rolady, ale jak zobaczyłam, że Kubica jedzie po pierwsze miejsce i że będziemy zaraz słuchać Marszałka to postanowiłam celebrować - piwko, winko, no koniec grill...
ale 3 dni się oczyszczałam to chyba coś się oczyściłam?...
na wadze 58,5kg!
ALE NAJWAŻNIEJSZE, ŻE KUBICA WYGRAŁ!!
od dziś rozsądna dietka i ćwiczenia!!
pozdrawiam!

waga w dół, waga w górę, no szlag mnie trafia... dziś znów 59kg...
wieczorem lecę na godzinę step-aerobiku, może to pomoże?...
pozdrawiam!

hmmm... zostałam sama-sobie...
ale walczę!
pozdrawiam!

hallo!??
ćwiczę od poniedziałku do piątku, weekendy mam lżejsze...
ważę się raz w tygodniu... następne ważenie w najbliższą środę rano, dietki za bardzo nie trzymam, tzn. właśnie piję kawkę i zajadam ją ciastem...
zobaczymy!

Cześć Boguniu, co tam u Ciebie ?

Widzę, że brakuje ci tylko tego jednego kilograma do pozbycia się, a on jak nazłość się waha.
Ty to przynajmniej ćwiczysz, bo ja z kolei trzymam dietkę ale przestałam ćwiczyć i nie mogę zebrać sił by wrócić do dawnych treningów

Tak poza tym to świetnie sobie radzisz trzymaj się tylko z dala od ciacha

dziś rano było ważenie 59 kg czyli stoję w miejscu... mam nadzieję, że w następną środę waga pokaże mniej...
pozdrawiam!
p.s. Dzięki za odwiedzinki Carrisma

a ja ćwiczę i ćwiczę i wydaje mi się, że uda wyglądają lepiej... ale może to tylko złudzenie?...
pomiary będę brać 7 lipca, a ważenie raz w tygodniu w środę - trzeba poczekać...
pozdrawiam!
życzę wszystkim udanego weekendu!

witaj Boguniu , widzę że już nie wiele Ci zostało do zrzucenia , ja właśnie się tego boje że te ostatnie kilogramy tak się dłuża i nie chcą spadac , a dodatkowo widzę że Twoja grupa wsparcia jakoś sie wykruszyła i to teraz kiedy najbardziej potrzebujesz, więc ja sie zgłaszam na ochotnika mogę
miłego dnia i nie poddawaj sie *