Wpadłam i widzę, że sobie świetnie radzisz i proszę tu nie marudzić że dziurki zmieniasz - tylko pogratulować pozostaje !!
Ja ma idealną opcję, bo w pracy mogę sobie jedzenie odgrzewać w mikrofali: śniadanie jem w domu o 11 kubek zupy (swojej oczywiście) o 14 drugie danie (które zawsze przygotowuje dzień wcześniej albo rano) no i o 17 jakiś owoc - oczywiście tak jadłam ostatnio kiedy się odchudzałam i efekt był: 8 kg w miesiąc. Niestety wróciłam do słodyczy i przytyłam 7
Pozdrawiam cieplutko i Życzę Samych Sukcesów!!!!
Zakładki