Nowa <klaps> <klaps> <klaps> ...bo sie nalezy prawda?
A teraz po dobroci :P Dobra chociaz byla?
Kochana od jednej czekolady swiat sie nie zawali, ale musisz nam tu obiecac ze zbyt czesto nie bedzie sie to powtarzalo
Nowa <klaps> <klaps> <klaps> ...bo sie nalezy prawda?
A teraz po dobroci :P Dobra chociaz byla?
Kochana od jednej czekolady swiat sie nie zawali, ale musisz nam tu obiecac ze zbyt czesto nie bedzie sie to powtarzalo
2 dni zawalone i 2 kg przybylo;/;/;/Jutro oczyszczanie po tych swinstwach i zjem sniadnako 300kcal i dalej tylko pije wode trzeba sie jakos oczyscicJak kolejny raz zawale to koncze z dieta;/;/;/
Nowa nie wierze ze 2 kilo az przytylas po 2 dniach zawoalonych!
ASQ25- no ja tez nie uwierzylam poki nie weszlam na wage;/;/;/;/
Glupia jestem bo bede znow musiala nadrabiac te 2kg;/;/
Jutro oczyszczanie tzn zjem sniadnako do 300kcal i dlaje woda i herbatki:Chyba ze jakies warzywko wchrupieNie moge tak zawalac bo wakacje niebawem)
Trzymam kciuki Nowiutka! Dasz radę! Zmobilizuj się tak jak ja dzisiaj ! Tego Ci życzę na jutro ! Aha, nawet nie myśl o przerywaniu diety
nowa a co to ma byc!!!!1 jaki koniec z dieto!!!!!!
ja ci dam chcesz zawalic to o osiognelas!!!! nie ma mobyy bierz sie za siebiee, zmobilizuj sie polecam gazetke super linie ona to dopiero mobilizuje!!!! i pmietaj niedlugo wakacje a my chcemy w stroju wyskoczyc!!! nie poddawaj sie nie mozesz nam i sobbie!!!! tego zrobic.....
za duzo wysilku to nas kosztijee....
ja walcze caly maj z wahaniem wagi..... aleee dietke dalej trzymalam i wagaa zaczelaaaa leciec w dol!!!!
jedz czsciej mniej i malokalorycznie... nie gloduj za mocno mo bedziesz miala atak na jedzenie!!1 nie warto...
a wiec hopp do sklepu po warzywkaa,.... cwiczonkaaa zrobic i bedziesz sie duzo lepiej czula!!!!!!
wierzymy w ciebie!!!!!
buziak 3 mam kciuki!!!!!
Nowa opanuj się rozumiem że ta dieta jest dla Ciebie wazna, spadek wagi jeszcze bardziej, ale chyba małe potkniecia nie powinny decydowac o zakonczeniu odchudzania. Przestan jesc nieodpowiednie produkty jak slodycze i bedzie dobrze. Jesli trudno Ci bez nich wytrzymac, to wyznacz sobie ze w np w niedziele zjesz dwie kostki czekolady. Wtedy nie bedziesz rzucała się na słodycze w ciągu tygodnia.
Maleństwo spokojnie.. to jedzonko zalega i tyle bez nerwów
pozdrawiam! i głowa do góry!
Hej laski
Widze ze mnie tu troche zle zrozumialyscie...Nie chodzi o to ze koniec z odchudzaniem ale o to ze kg leca a cm w miejscu stoja;/;/Od poczatku odchudzania nic mi nie zlecialo tylko z brzucha 1cm moze 2. Wkurzam sie bo glownie zeby byc szczuplym cm musza leciec;/;/Nie rozumiem czemu nie leca;/;/.Dzis bylo oczysczanie zjadlam ok600kcal wkoncu to oczyszczanie hehe mam nadzieje ze bedzie juz bez wpadek
kochana moja ... ja nie wiem co z tymi twoimi cm ale moze sie jakos źle mierzysz bo to niemozliwe troche zeby tyle kilo zeszlo i tylko tyle cm;/ ehhh
Zakładki