a u mnie tak sobie ta dieta idzie.
ale od jutra juz obiecuje bo ta galareta i na mnie podzialala hihi
a u mnie tak sobie ta dieta idzie.
ale od jutra juz obiecuje bo ta galareta i na mnie podzialala hihi
cześć, dziewczyny na dzień dobry zrobiłam 240 brzuszków
a ja mala rozgrzewke poranna 10 minutowa :P niedlugo bedzie wiecej jak wymysle wiecej cwiczen i jak nabiore kondycji :P
o, wlasnie, Black, dobrze ze mi przypomnialas brzuchy trzeba porobic!
a ja mam za soba 10 dzień a6w
milej niedzieli studniowkowiczki
prosze myslec o diecie i cwiczeniach
ehh weekendy nie sa fajne tyle pokus
ja zaraz wybywam na spacer a wieczorem imieniny u wujka bede pic ,ale nie bede sie obzerac jak mala swinka tylko degustowac tak!
Wlasnie, tyle pokus, a ja jeszcze zaraz musze isc na zakupy i kupic na jutro jakies smakolyki do pracy... I to bedzie mi lezec i mnie kusic przez caly dzien Nie mam wyjscia, musze to dzisiaj zalatwic, bo rano jutro no pewnie bym nie zdazyla wszystkiego zalatwic
Poza tym ciagle mi duszno i jedyny wysilek fizyczny, do jakiego moge sie zmotywowac to wysiadanie duzo wczesniej z autobosow i tramwajow, w ktorych mozna sie udusic, i przechodzenie pieszo co najmniej trzech przystankow.
Milej niedzieli dziewczynki!
O, a dzisiaj jeszcze meczyk, wiec pewnie jakies piwko sie przypaleta...
Wiosenno-letnia mniejsza ja - Strona 3
"Why on earth would you expect anything to change, when you aren't doing anything differently?" Andre Agassi
olinka, moze zapakuj sobie te smakołyki w jakieś trudno dostępne pudełeczko z napisem: otworz mnie dopiero w poniedzialek?
a ja choruje, niestety, i spalam kcal kaszlac. moze sobie posapię jeszcze?
Zakładki