ja bym chętnie wysiadała z autobusów wcześniej - za co mój błędnik by mnie po stopach całował - problem w tym, że akurat ostatnie 2-3 przystanki są takie, że nie ma jak iść - chyba że środkiem ulicy :/
ja bym chętnie wysiadała z autobusów wcześniej - za co mój błędnik by mnie po stopach całował - problem w tym, że akurat ostatnie 2-3 przystanki są takie, że nie ma jak iść - chyba że środkiem ulicy :/
STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
Aimko, kupiłam wszystko w takiej ilości, ze jezeli cos naruszę, to bedzie juz za malo, zeby to zanosic ze sobą jutroWydalam sporo kasy, co tez pwoinno byc niezlym hamulcem
Ciekawe, czy wytrwam
Dzisiaj mialam w koncu troche czasu i natchnienia, zeby sie zmierzyć. Aniu jak będziesz miala chwilke, to wklep moje dane do tabelki, proszę.
ramię - 28 cm
pod biustem - 80 cm
talia - 75 cm
pępek - 85 cm
pupa - 100 cm![]()
![]()
![]()
udo - 59,5 cm
łydka - 35 cm
No, przybyło mnie całkiem sporo![]()
![]()
![]()
Wiosenno-letnia mniejsza ja- Strona 3
"Why on earth would you expect anything to change, when you aren't doing anything differently?" Andre Agassi
besZamieszczone przez bes_xyfki
![]()
![]()
![]()
to PIERWSZE 3 przystanki idz na pieszo i wsiadaj dopiero pozniej w bus (tam gdzie sie isc nie da
![]()
)
Ja sie jakos trzymam ...co mnie troche deprymuje, to fakt, ze tyle jeszcze trzeba byc na diecie![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
no
to ide pobiegac...akurat ulice puste...wszyscy przygotowuja sie do meczu...cale miasto dla mnie![]()
jest to jakaś myślmam nadzieję, że mimo wszystko wreszcie się wezmą za zrobienie jakichś chodników u nas :/
STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
Witam
Wróciłamale już boję się środowego ważenia
Bo mimo, że nie objadałam się, dużo chodziłam to waga pokazała coś STRASZNEGO![]()
.
W między czasie czytam "Poradnik Grubaski" i w sumie nie powinno mnie tu być... ale... "zapisałam" się i nie ma to tamto... wytrwać trzeba.
Martuś -![]()
![]()
już ci chyba wstyda zrobiłam sorki
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
I etap --> pożegnanie z 3-cyfrówką
Sport w 2012 roku
Walka Duśki z demonami - Grupy Wsparcia Dieta.pl
dordab, nie martw się - to dopiero pierwszy tydzień i głupio by było się już teraz poddać --> zresztą ja zapewne będę na plusie, bo praktycznie cały tydzień przeleżany w łóżku :/ (a co to za poradnik grubaski?)
STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
och... ja tez sie boje srodowego wazenia
były 2 imprezy, niby sie nie objadalam ale... hmm...
jutro sobie stane na wage i zobacze...
hehe wszytskie jak widac sie boimy ,ale ja oprocz strachu czuje motywacje ,ze przyszly tydzien a przede wszystkim weekend musi byc lepszy ,wtedy nie bede sie musiala bac,prawda? no wiec nie ma co ,za piec minut jest poniedzialek i biore sie do dzielahehe
wlasnie co to za poradnik grubaski?
co do wazenia w srode to sie nie bojcie. co bedzie to bedzie. a jesli bedzie zle to sie poprawimy w nastepnym tygodniu![]()
Zakładki