Kochana bardzo rozsadnie z ta kawka Ja mam kompletne obrzydzenie do kawy po kopenhaskiej
Jak zakupki? Udaly sie?
Kochana bardzo rozsadnie z ta kawka Ja mam kompletne obrzydzenie do kawy po kopenhaskiej
Jak zakupki? Udaly sie?
My juz po zakupach......... obkupilam dziceiaki..... oczywiscie wszytko na przecenach...... choc dla V podobalo mi sie kilka letnich kaplecikow ale ceny
Oczywiscie nic dla siebie nie kupilam bo czekam az schudne..........
Wkoncu sloneczko sie przebilo ale wiatr wjeje......
Teraz wybieramy sie na spacerek..........
Anniu, ja mimo mieszkania w dość dużym Krakowie mam problemy z długością spodni. jak na długość ok, to się nie mieszczę (czy wszyscy producenci uważają, że jak kobietka ma ponad 180cm to koniecznie to anorektyczna modelka czy smukła siatkarka?), a jak się mieszczę, to z nogawkami typowa "woda w piwnicy"
Ale nie czas na żale (zawsze pozostaje mi allegro). Fajnie, że zrobiłaś maluchom :P zakupy ubraniowe i cieszę się, że się udało "polowanie" na wyprzedażach
Spokojnego dzionka i spacerku. A, jeszcze - wszystkiego najlepszego z okazji dnia dzieciaka Bo każda z nas tak naprawdę po części jest dzieckiem
Buziaki!
AmmyLee to fajnie ze mozesz przynajmiej w taki sposob kupic spodnie......
U nas jest sporo takich wyprzedazy i trzeba troszkie pogrzebac czego ja nie bardzo lubie no ale od czasu do czasu sie poswiecam........
Dziekuje za zyczonka tobie tez wszytskiego najlepszego.........
Oczywiscie dla wszystkich dziecio doroslych spenienis msrzen...
Przyszredl czas na raporcik.
kawusia z mleczkiem
2 jajka z pieczarkami+kromeczka chlebka ciemnego
2 male kotlety mielone + kromeczka chlebka ciemnego
gruszka
kilka kawalkow arbuza.....
napoje - kawa, herbatka odchudzajaca, litr wody
ruch- lazenie po sklepach ok. 3 godzinki, godzina spacerku, 40 min orbiteka.....
Jakos za malo tego jedzenia wydaje mi sie ze wiecej zjadlam....... ale chyba mam zladek skurczony bo ledwo gruszkie w siebie wcisnelam coprawda do malych nie nalezala ale.......
zapomnialm jeszcze skonczylam lizaka po Alexie jakos nie moglam sobie odmowic......
ładny jadlospisik. Widze wzorowo sie trzymasz
do uslyszenia (napisania)
Anniu - ja też z zakupami dla siebie czekam na odpowiednie rozmiary
Co nas nie zabije...
Tak było:
A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
13tc - 64,6kg
Anniu, jadłospis w porządku, to raczej normalne, że żołądek się skurczył, jakiś czas już jesteś na dietce No i ten ruch - należą się brawa a i dziękuję za życzonka :P Co do spodni - pozostaje allegro - ale tam też masa szukania - a czasem zażarta walka o kawałek szmatki (tj. śliczne spodenki znaczy się) Jak dziś idzie dietkowo?
Cytrynko, to jest chyba tak, że 170 kilka cm wzrostu to taki wydumany standard i osoby dużo od niego odbiegające mają nieciekawie
Pozdrawiam poniedziałkowo!
No to wszystkie mamy problemy z kupnem spodni....Ja też chyba jestem jakaś nietypowa . Długość 32 jest za krótka a 34 za długa. Muszę kupować przeważnie dłuższe i skracać. Dobrze, że mam maszynę bo bym musiała dodatkowo bulić krawcowej...(hi hi hi)
Ale i tak uwielbiam buszować po sklepach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Już chyba taka natura kobiety.....
Witam!!!!!
Wkoncu i u nas latao zawitalo...... pieknie slonecznie i cieplo...... juz z dzieciakami bylam na godzinnym spacerku a teraz czekam az V sie obudzi i jedziemy do parku nad jezorko..... moze cykne kilka fotek to potem Wam pokaze.......
Ammy to zapraszam do nas na zakupy spodni..... bez wiekrzych problemow kupisz dlugosc....teraz w niektorych sklepach sa rozmiary i na dodatek masz krutkie, regularne i dlugie........
Cytrynko kazdy ma jakis problem z ciuchami u mnie jeszcze jest ze bluzki koszulowej nie mogie kupic ze wzgledu na duzy biust, jak w biuscie dobra to tu zaszeroka i na odwrot.....
Na zakupy dal dzieci tez lubie chodzic ale bez nich tylko ze Alex musi widziec co sie kupuje bo jak mu sie nie podoba to nie ubierze juz mu kilka zeczy tak kupilam i nie chcial w tymchodzic....
Madziu ja juz nie mogie sie doczekac na ten momet.....
Dymka jakos sie trzymam....
Zakładki