wszytko bylo według planu, ale oczywiscie dodatkowo byl zytni rogalik,,,,z szynka z indyka,,,ale zytni calkowice,,,czyli nie taki niezdrowy, poniewaz wedlug przykazan co wolno a czego nie zgodnie z grupa krwi,,mnie nie wolno pszennych wyrobow,,nawet otreby zytnie mam zrec, ani kukurydzianych tez nie za bardzo moge! no to zezarłam poł chiniola, dodatkowo jogurt jogobella mały, pomarancza, natomiast w domu, hortex na patelnie, maly talerz, po tem kimono ok 1 h, nastepnie rogalik z maslem ( to nie za dbrze ) ale w sumie 640 kcal. moze byc,,dzisiaj biore rogalika zytniego do pracy, do tego serek ostrowie, pomarańcze, mam nadzieje ze wytsarczy, a w domu bedzie kapusniak plus pierogi od babci,,mam nadzieje ze nie przegne,,i sie powstrzymam! ok ide do pracy,,papapaa Lilou